Pijany turysta nie potrafił zejść z Giewontu. Interweniował TOPR
Nietypową akcje mają za sobą ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Pomocy potrzebował turysta, który nie był w stanie zejść z Giewontu. Był pod wpływem alkoholu.
rybak_fischermann z- #
- #
- #
- #
- #
- 44
Komentarze (44)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@Triptiz: "Siły natury w służbie człowieka."( ͡° ͜ʖ ͡°)
Obłożyć kamieniami, żeby się nie sturlał i na rano będzie jak nowy. Ewentualnie jakaś folia ncr żeby go słoneczko ani nocny chłód zbytnio nie sponiewierały.
Pewnie to ci co puszki Ci wrzucali ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
Jak ktoś mimo wszystko pójdzie bez polisy i będzie potrzebował pomocy niech się liczy z tym,że po wszystkim dostanie rachunek.
Jeśli tak, to może wprawdźmy obowiązek ubezpieczenia na życie w przypadku przechodzenia przez ulicę? Na pasach ginie więcej osób niż w górach. Chyba że bardzo chcemy dawać marże wielkim firmom ubezpieczeniowym, wtedy ok.
Koleś zasługuje na solidny mandat. Ale ludzi, którzy trafiają do szpitali w trybie nagłym jest dużo i spora część z nich
To nie ten cepr, to system jest do bani że pozwala na brak konsekwencji.