Dziadek zostawił 4-latkę w rozgrzanym aucie i poszedł na zakupy

W Łodzi policjanci dostali informację, że na parkingu w zamkniętym samochodzie siedzi mała dziewczynka. Z nieba lał się żar, dziecko mogło dostać udaru. Okazało się, że 4-letnią wnuczkę zostawił w aucie dziadek. Sam poszedł na zakupy do marketu.
- #
- #
- #
- 188
- Odpowiedz







Komentarze (188)
najlepsze
(╯︵╰,) ręce opadają, tyle się mówi by nie zostawiać dzieci w aucie latem a tu taki dzban - policjanci powinni pozwolić dziadowi kontynuować zakupy, wrócić do auta i wyp. szyby, dziecko wysłać do szpitala, na koniec zamknąć zdziwionego dziada ¯\_(ツ)_/¯ pojeździł by "kabrio" może by mu wiatr czegoś nawiał do tej pustej łepetyny
źródło: comment_QJtAqrbKJKE2TJyKRY4vdszss2VXgG7b.jpg
Pobierzźródło: comment_P2FXLPIwMZtHgq8oiJzN2IGROLZv1Go9.jpg
Pobierz@pankalmar: W jakim Ty świecie żyjesz? Poza tym kluczyki mam zawsze ze sobą.