Nawet nie chce mi się tego komentować .Już pomijam że w takich sytuacjach panel narkotykowy i alkohol to podstawa. A wysłanie pacjenta do kliniki to kilka godzin po badaniach które sobie życzą.
@Anomalocaracid: Do rannego Adamowicza to się zjechałi wszyscy lekarze z okolicy, a jak zwykły człowiek umiera, to #!$%@? tam pora na CSa. I jeszcze wykopki wmawiają sobie że lekarze tak samo traktują zwykłego człowieka co człowieka medialnego.
No i? Zakładając,że brała to tym bardziej badania powinny być przeprowadzone. Nawet jeśli nie była ubezpieczona,a istnieje ryzyko zagrożenia życia. To jest psim obowiązkiem,bandy konowałów w białych kitlach.
A idź pan w ch#j z tą naszą "słóżbą zdrowia". Jakiś czas temu przez dłuższy czas miałem bóle w klatce piersiowej to lekarka powiedziała mi że to pewnie przez stres i że krzywo siedze.
Nie polecam pękniętego wyrostka 2 stycznia i dzwonienia po pogotowie. Pierwsze pytanie: "co pan pił i jakie brał narkotyki.."
@suzisa: niestety, ale to są sytuacje, w których tatuaże nawet w zwykle niewidocznych miejscach mogą sprawić, że zostanie się wrzuconym do jednego wora ze wszystkimi, których szacowne gremium w osobie ratownika i kierowcy albo siostry dyżurnej uzna za narkomana, któremu strach cokolwiek podać i nie warto się w ogóle starać
Komentarze (63)
najlepsze
O słodka ironio.
@Queze: ś
@suzisa: niestety, ale to są sytuacje, w których tatuaże nawet w zwykle niewidocznych miejscach mogą sprawić, że zostanie się wrzuconym do jednego wora ze wszystkimi, których szacowne gremium w osobie ratownika i kierowcy albo siostry dyżurnej uzna za narkomana, któremu strach cokolwiek podać i nie warto się w ogóle starać