Prezes spółdzielni testował podjazd. Niepełnosprawny spadł z wózka!
Dwóch chorujących na stwardnienie rozsiane mężczyzn uwięzionych jest w bloku z 1968 r. w Lublinie. Do budynku prowadzi tak stromy podjazd, że nie są w stanie pokonać go na wózkach. Jej wiceprezes postanowił sprawdzić, jak trudno wózkiem wjeżdża się do bloku. W efekcie niepełnosprawny spadł z wózka.
a.....a z- #
- #
- #
- #
- #
- 78
- Odpowiedz
Komentarze (78)
najlepsze
Powinien zostać testerem, od razu wyłapywał by błędy projektowe.
@onet12: czyli wszyscy mieszkańcy, może to jest problem?
Komentarz usunięty przez moderatora
Tu podobna wysokość schodów i rampa wg przepisów
Takie rzeczy da się łatwo zrobić na własny użytek. Gdy jednak ma to mieć funkcje publiczne - to robią się schody [hehehe], bo trzeba certyfikować, trzeba mieć ekipę z uprawnieniami, no i sprzęt musi być niezawodny, aby przypadkiem nie okazało się że przy -10C taka "winda" przestaje działać. A takie rozwiązania kosztują niemało...