przypomniała mi się chyba opisana na bashu sytuacja jak podczas imprezy w akademiku jakaś panienka się schlała i zarzygała, to jakiś miłosierny samarytanin wziął ją pod prysznic a później zaniósł do swojego łóżka. Jak potem jakiś inny amator się nią zainteresował to usłyszał "#!$%@?, ja ją sobie umyłem"
Tak swoją drogą, to też bym ją zmacał i nawet dobrze wiem dlaczego. W przypadku pierwszego takiego przedstawienia i z czystej ciekawości, czy zareaguje. Żadne zaspokajanie ukrytych żądz nie ma tu nic do rzeczy. Za drugim razem pewnie już bym to olał. To coś jak w grze komputerowej, kiedy sprawdzasz, czy coś "da się zrobić". Kto w Falloucie 3 nie próbował strzelać do dziecka? (nie, nie da się, w przeciwieństwie do wcześniejszych
@bolo1: też tak uważam. To nie żadne chore żądze ani fantazje kierowały tymi ludźmi, tylko testowanie jej granic - ja tych ludzi bardziej postrzegam jak "duże" dzieci, które badają na co sobie mogą pozwolić. To coś jak robienie min przed strażnikami pałacu Buckingham, żeby zmusić ich do reakcji.
Gdyby nie normy społeczne, to ludzie by gorsze rzeczy robili. Jeśli teraz nie czuli obrzydzenia do samych siebie, gdy to robili i to przy ludziach, to co by było gdyby mieli 100% pewność o bezkarności ich występku? Gdyby na 100% nikt się nie dowiedział? Gdyby robili to z nią w pełni sami?
Jeszcze 100-150 lat temu ludzie byli poddawani torturom, a gawiedź się zbierała, by popatrzeć, jak ktoś cierpi katusze. Czy to
Pozwolę sobie przypomnieć inne wiekopomne dzieło artystki:
W 1975 spotkała w Amsterdamie niemieckiego artystę Ulaya(...) Po 1980 ich performance stały się mniej intensywne. W tych właśnie latach powstał Night Sea Crossing, w którym obydwoje siedzieli przy jednym stole naprzeciw siebie w ciszy, najpierw przez siedem godzin, potem przez trzy dni, potem prawie dwa tygodnie.
Mieli dostać nobla za badania nt. braku skrzepów we krwi od tak długiego siedzenia, ale coś nie wyszło.
@ConanLibrarian: Ulay i Marina rozstali się w 1988r z powodu jego zdrady, albo coś w tym stylu, nie pamiętam szczegółów. Z końca swojego związku też zrobili performance. Spotkali się na środku Chińskiego Muru po tym, jak każde ruszyło z innego końca. Uścisnęli się i rozeszli. W 2010 Marina organizowała performance "The Artist is present". Siedziała przy stole i każdy mógł na chwilę usiąść naprzeciwko niej i "prowadzić dialog wzrokiem". Ulay zjawił
Ludzie się dziwią skąd tyle okrucieństw na wojnie. Człowiek, który dostaje przyzwolenie na okrucieństwo w większości przypadków całkowicie się zmienia co zostało wielokrotnie ukazane w rożnych eksperymentach. Jak do tego dodamy jeszcze jakąś ideologię to już w ogóle.
@chris_june: Nie, człowiek się nie zmienia, człowiek ukazuje swoje oblicze. Ludzie z empatią nawet mogąc nie będą się znęcali. Nawet żołnierze na wojnie nie widząc człowieka do którego strzelają mają obawy, że zabiją stąd tak niska skuteczność piechoty na wojnie (w dawnych wojnach dużo osób strzelało by strzelać, nie celując w nikogo, obecnie armia zwraca na to uwagę i jest to jednym z głównych aspektów treningu i doboru osób).
@Tasde: Powiem więcej, w czasach np. wojny secesyjnej dużo ludzi miało w broni po kilkanaście niewypalonych ładunków, ponieważ po prostu nie potrafili nacisnąć spustu. Gdy leciała komenda nic nie robili, mieli wymierzoną broń, ale nie strzelali. Po komendzie ładowania, ładowali na poprzednim ładunku. I tak w kółko.
@OlgierdStopa: @kombajnbizon: Jesteście zbyt dużymi przygłupami, żeby to zrozumieć. Jedyne, co możecie zrobić, to się zamknąć i już nigdy więcej nie wypowiadać na tematy, o których nie macie żadnego pojęcia.
Nie trzeba takich eksperymentów robić, żeby wiedzieć, że dużo ludzi to bestie częściowo ograniczone strachem przed konsekwencjami. Wystarczy spojrzec na to co dzieje się w krajach, w których prawo nie istnieje
„To ujawnia coś strasznego o ludziach. Pokazuje, jak szybko ktoś może się zmienić i porzucić człowieczeństwo jeśli mu na to pozwolisz. Ktoś, kto nie walczy staje się w oczach innych przedmiotem. To dowód na to, że część ludzi skrywa w sobie bardzo ciemne oblicze, które łatwo z „normalnego” staje się potwornym."
Rozumiem jej zamysl, latwo mozna pokazac jak okrutni ludzie potrafia byc gdy poczuja troche bezkarnosci. Potwory normalnie... To tak samo jak znecanie nad zwierzetami. (╯︵╰,)
@Ziomek_Ze_Szpadlem: Sztuka jest rodzajem ludzkiego poznania. Nie ma tam twierdzeń (jak się pojawią to już jest filozofia) ani dowodów (to jest wymagane w nauce, razem z twierdzeniami), więc jest to forma najszersza, najbardziej swobodna, ma pewną przewagę nad pozostałymi formami ludzkiego poznania ale ma też ograniczenia.
Wynik tego "eksperymentu" był oczywisty i łatwy do przewidzenia, a samo założenie powtarzane było w wielu innych "eksperymentach", jak np. "Klawisze i więźniowie", czy "High Voltage". Wniosek: ludzie zyskując władze nad innymi działają często ponad miarę.
#!$%@?ąc od wszystkiego co robiła ta pani... pamiętam kiedy widziałem jeden z jej performensów, gdy patrzyła ludziom w oczy. I przyszedł jej były przyjaciel/kochanek/facet. Wzruszający moment :) Życzę sobie, aby przeżyć jeszcze coś takiego w życiu.
Skoro ona nic nie robi przez 6 godzin, to znaczy, że nie jest artystką tylko rekwizytem. To ludzie którzy coś z nią robią są artystami. Powinna im odpalić kasę za to.
„To ujawnia coś strasznego o ludziach. Pokazuje, jak szybko ktoś może się zmienić i porzucić człowieczeństwo jeśli mu na to pozwolisz. Ktoś, kto nie walczy staje się w oczach innych przedmiotem. To dowód na to, że część ludzi skrywa w sobie bardzo ciemne oblicze, które łatwo z „normalnego” staje się potwornym.”
Te słowa mówią wszystko ...
@boubobobobou Nikt nie porzuca swojego człowieczeństwa. To dowód na to, że część ludzi skrywa w sobie
Komentarze (310)
najlepsze
Jak potem jakiś inny amator się nią zainteresował to usłyszał "#!$%@?, ja ją sobie umyłem"
;-)))
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Jeszcze 100-150 lat temu ludzie byli poddawani torturom, a gawiedź się zbierała, by popatrzeć, jak ktoś cierpi katusze. Czy to
Mieli dostać nobla za badania nt. braku skrzepów we krwi od tak długiego siedzenia, ale coś nie wyszło.
@ConanLibrarian: A siku i kupa?
W 2010 Marina organizowała performance "The Artist is present". Siedziała przy stole i każdy mógł na chwilę usiąść naprzeciwko niej i "prowadzić dialog wzrokiem". Ulay zjawił
Ciekawe co przeciętny mirek by zrobił
"Widziałem nagą kobietę. AMA".
Te słowa mówią wszystko ...
@boubobobobou Nikt nie porzuca swojego człowieczeństwa. To dowód na to, że część ludzi skrywa w sobie
Ja kwestionuje.