Trochę jest to śmieszne, a troche widać ze za bardzo chcą być śmieszni. Z przekleństwami jest jak z pieprzem - trzeba znać dobry balans by nie #!$%@?ć potrawy. Tutaj za dużo i na siłę.
Z tego co wiem to jak ktoś chce niepodrobiony castrol to polecam zakup oleju GM z salonów opla lub hurtowni. Jest tani i dobry i rozlewany w Niemczech. Gdzie jest kasa tam zazwyczaj jest kombinacja...
Kupiłem w pewnej wielkiej hurtowni 10W40 Olej marki Valvoline w czerwonej butelce. I po niecałych 100 km silnik ponad 3L benzynowy w bejcy zalał się totalnie jakimś czarnym szlamem. Silnik można było skrobać szpachelką (przed wymianą miał normalny delikatny złoty nalot), mycie silnika na zakładzie ropownicą pod ciśnieniem 10 bar, i wtedy wchodzę ja cały na ślisko. Po wymyciu motoru niestety wyszło że jest zatarty. Też trafiłem na #!$%@?ę, poszperałem w internetach
Komentarze (13)
najlepsze