Krótka historia o tym jak STS tzw. "legalny polski bukmacher" oszukuje swoich klientów.
1. Podczas Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej, bukmacher STS wystawił bogatą ofertę, w tym:

sprawa wydaje się prosta - mamy zdarzenie, mamy podane źródło "statystyki FIFA.com", więc gramy.
2. Mecz się kończy i statystyki FIFA.com pokazują:

co można sprawdzić tutaj.
3. STS rozlicza zdarzenie jako nietrafione.
4. Szok i niedowierzanie u gracza. Mecz był oglądany i faktycznie piłka miała kontakt z poprzeczką przy jednej z bramek, ale nie podpada to pod trafienie w słupek lub poprzeczkę wg statystyk FIFA (podobnie jak gol po rękach bramkarza nie jest zaliczony jako interwencja.) Gracz wysyła reklamację licząc, że STS szybko naprawi swój błąd.
5. Szok i niedowierzanie do kwadratu. "Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi?" - reklamacja nie jest rozpatrzona pozytywnie, bo jak argumentuje STS, jedna z bramek padła po odbiciu się od poprzeczki:

6. WTF, co to za argumentacja? Przecież na kuponie jak wół stoi "statystyki FIFA.com". To, że FIFA w swoich statystykach nie uwzględnia jako trafienie w słupek czy poprzeczkę strzałów które po kontakcie ze słupkiem/poprzeczką kończą się bramką, nie jest żadnym odstępstwem tylko zasadą, którą jak mniemam STS jako profesjonalny podmiot powinien znać. Szczególnie, że to STS, a nie gracz sam wskazał na kuponie takie a nie inne źródło czyli statystyki FIFA.com. Co ważne - ja grając ten kupon wiedziałem w jaki sposób FIFA w swoich statystykach klasyfikuje poszczególne sytuacje. Jakby źródłem było "analiza naszego pracownika przed TV" pewnie bym nie zagrał.
7. Mirki i Mirabelki, pomożecie nieco rozkręcić Małysza? Dodam, że gra się toczy nie o rolkę dropsów tylko o kilka średnich krajowych, stąd pewnie taka a nie inna postawa "legalnego polskiego bukmachera STS".
Komentarze (308)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Temat znaleziska szumny, ale mocno przekoloryzowany. Nikt nikogo nie próbuje oszukać, a jak widać na filmiku (https://www.youtube.com/watch?v=-4_SXeQdIJo 1:30) faktycznie piłka odbiła się od poprzeczki - stąd błędna interpretacja analityka przy wprowadzaniu wyniku, za którą bardzo przepraszamy. Proszę mieć świadomość, że STS rozlicza dziennie dziesiątki, jeśli nie setki tysięcy zakładów i choć robimy co w naszej
,>Dodatkowo wszystkie konta zarejestrowane z hasłem "WYKOP" od teraz do 23:59 w niedzielę 5 sierpnia otrzymają bonus w wysokości 25 PLN. Akcję rozliczymy w poniedziałek do godziny 12.
Kurde czytajcie ludzie ten ich post dokładnie xD
@madrzejszy_od_Arystotelesa: Owszem, ale zazwyczaj nie trzeba. Wystarczy dowalić medialnie i się zreflektują czy warto się wykłócać. Bukmacherzy żyją z opinii o swojej firmie i ludzie zaczynający grać - czyli ci których najłatwiej goli się z kasy - szukają najpewniejszej opcji. Takiej, w której nie będzie problemów chociażby z wypłatą pieniędzy, czy właśnie niesprawiedliwym rozliczeniem zakładu. Sam zaczynając grać szukałem opinii na forach bukmacherskich i
Uczą, że nie warto u nich stawiać, jeśli oczekuje się uczciwego finału…
Może warto ich posłuchać i nie dawać im pieniędzy?
Typowal mecze finalowe z ostatniego mundialu.
Obstawiana drużyna wygrała. Leci po kase. Zonk. Nic ni dostanie bo: wygrali ale w dogrywce. Typowanie zaś dotyczyło regulaminowego czasu gry. Gdyby obstawil ze w dogrywce to byłaby kasa. A tak sory winetou.
Ja wiem ze hazard branża szemrana ale to co oni #!$%@?ą to jest przegięcie
Komentarz usunięty przez moderatora