Bogatym jeży się włos na głowie. Rząd szykuje trzeci próg podatkowy
Podatek solidarnościowy, którym premier Mateusz Morawiecki chciałby obłożyć grupę najbogatszych Polaków, będzie mieć znaczenie przede wszystkim symboliczne, bez większego wpływu na gospodarkę. Może jednak uruchomić procesy, które pośrednio mogą wywołać mniej lub bardziej gwałtowną...
starnak z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 488
- Odpowiedz
Komentarze (488)
najlepsze
A #!$%@? rolnicy w traktorach za kilkaset tysi i w domach za miliony jakoś nie poczuwają się do solidarności z
@RedBaron: nieobniżonym przez PIS
@RedBaron: bo tego wymaga (nie wymagała! Wymaga! Obniżenie wieku przez PiS to czysty populizm i błąd za któy w przyszłości zapłaci pokolenie osób wchodzących dzisiaj na rynek pracy) struktura demograficzna naszego państwa.
Żeby nie powtarzać bredni o złodzieju Tusku, zagrabionym OFE i zmuszaniu Polaków do pracy do 67 r.ż, trzeba mieć minimum wiedzy o podstawach ekonomii i garść rozumu i godności
Idą ramie w ramię z Razem.
Komentarz usunięty przez moderatora
Dość standardowy zabieg.
Pod pozorem pytania "czy dowalić najbogatszym?" uruchamia się w ludziach ideę że podnoszenie podatków jest dobre.
A dzięki temu że dyskusja dotyczy podnoszenia jakimś tam mitycznym "najbogatszym", to ogół to odbierze jako samą radość.
Podatków od tych najbogatszych i tak jest albo bardzo niewiele, albo po ich podwyżce wpływy wręcz zmaleją (więcej zarabiający mają znacznie większe możliwości ucieczki od ich płacenia
Płacenie podatków nigdy nie może się opłacać w sensie jakiegoś zysku, chyba że chodzi o uniknięcie kary. Płacenie podatków może być mniej lub bardziej dotkliwe
@turbonerd: Podatek dochodowy na Tajwanie dla przeciętnego pracownika - 5%. VAT - 5%. Drogi są, autostrady (10 pasów na dwóch poziomach, dużo tańsze niż w PL), chodniki, parki, cała infrastruktura itp, itd, rachunki za prąd, gaz i wodę śmiesznie tanie - da się zamknąć w 100pln miesięcznie. Pomimo tych niskich podatków i braku socjalu jakoś na ulicy nikt nie umiera z