Alfie Evans odłączony od aparatury
Na przekór lekarzom chłopczyk od kilku godzin oddycha sam. Thomas Evans, ojciec dwulatka, poinformował, że Alfie oddycha sam, ale „traci kolory”. Chce, żeby lekarze podawali jego synowi tlen, ale szpital odmawia.
B.....r z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 55
- Odpowiedz
Komentarze (55)
najlepsze
Żeby nie było: nie wierze w Boga, jestem zwolenniczką aborcji, pigułki dzień po etc. Uważam jednak, że to, co się dzieje w sprawie tego dziecka to barbarzyństwo,
@reficlac: nie przytula tylko chwyta i to jeden z pierwotnych odruchów każdego homo sapiens (a w zasadzie każdej małpy)
ludzie bez mózgu też wykonują pewne "czynności" ruchowe - ale nie znaczy, że żyją - wręcz przeciwnie, bo część z tych odruchów normalnie nie występuje (jest tłumiona przez mózg)
@defoxe: Może według ich wiedzy nic nie da się zrobić.
@defoxe: znaczy możliwości terapeutyczne uległy wyczerpaniu
Komentarz usunięty przez moderatora
Jako rodzic czy jako opiekun (chodzi mi o opiekę dłuższa niż zrobienie sobie zdjęcia z siostrzeńcem)?
http://www.rp.pl/Nauka/305229885-Zycie--bez-mozgu.html
Mózg jest niezbadaną strukturą. Odłączenie tego dziecka od aparatury, chociaż są ludzie skłonni mu pomóc i zapłacić za jego dalsze leczenie czy podtrzymywanie przy życiu aż takie leczenie będzie możliwe, to zbrodnia.