Reddit zaskoczony wyglądem stoiska z wódką w Polsce. Już 70 tys. głosów

Zdjęcie wykonane w polskim Auchan, dla nas może się wydawać czymś całkowicie normalnym, ale dla w większości Amerykańskich użytkowników reddita, taki wybór wódek jest egzotyką rodem z filmu science-fiction.

- #
- #
- #
- 310
Komentarze (310)
najlepsze
Stan podawany często jako przykład miejsca pełnego wolności. xD
Takie prawdziwe
Komentarz usunięty przez moderatora
Większość ludzi z Reddit nadal myśli że Polska to Rosja. Większość nawet nie wie gdzie leży Polska, ogarniają mniej więcej że to coś w Rosji lub zaraz obok i jesteśmy nimi jak np. Ukraina.
Ba. Większość myśli że Europa to kraj a Rosja, Francja, Włochy czy Polska to odpowiednik "stanów".
@Qontrol: Jeżeli chce się przełożyć ich sposób myślenia 1:1 na Europę, to fakt, nie ma to sensu. Ale z drugiej strony, to unię można uznać do pewnego stopnia za takie europejskie USA, i w takim kierunku zmierzamy - zwiększającej się integracji pomiędzy członkami. Fakt, są fundamentalne różnice między oba tworami (dobrowolność bycia w UE, różnice
@Qontrol: Większość na reddicie to Amerykanie, a Ty potrafisz wskazać na mapie Północną Dakotę, Vermont czy Idaho? Bo u nich stanów jest niemal dokładnie tyle co państw w Europie.
( ͡º ͜ʖ͡º)
Chyba we Francuskim Auchan w Polsce. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
poza substancjami wymiotnymi już nie dodają trucizny
@M-a-r-o: Jaki stan masz na myśli? Bo u mnie w WA wybór jest całkiem spory w każdym spożywczaku (Whole Foods, QFC, Trader Joe's) Na 30 alejek w sklepie jedna z piwem, 2 z winem i mały kantorek z mocniejszymi
To, co mi się u nas podoba, to to, że mamy zachwycający wybór różnego rodzaju alkoholi (ok, nie w każdym sklepie, ale w większych marketach wybór czasem powala) i to, że nie ma takich głupich ograniczeń jak to, że market czynny do 23.00, ale po X już alkoholu nie sprzedajemy...
Osobiście wódki nie lubię i nie pijam, ale bardzo się cieszę,
@Pantegram: Hmm...
https://warszawa.onet.pl/prohibicja-na-targowku-radni-za-zakazem-sprzedazy-alkoholu-w-nocy/n32hynr
polski Auchan?
To coś jak polskie obozy?