[AMA] Po ugryzieniu kleszcza jestem chory na boreliozę
Borelioza to prawdziwe ku#$#@stwo, być może komuś pomogę.
haakenn z- #
- #
- #
- 744
Borelioza to prawdziwe ku#$#@stwo, być może komuś pomogę.
haakenn zPod tym wpisem rozwinęła się całkiem ciekawa dyskusja na temat boreliozy, czyli choroby przenoszonej przez kleszcze. Walczą z tą chorobą już blisko 2 lata, póki co jestem, na przegranej pozycji. Kuracje z NFZ nie pomagają, na długoterminowe leczenie metodą ILADS mnie nie stać, w cudowne nalewki i inne badania prowadzone przez osoby, które nie mają wykształcenia medycznego nie wierzę. Jednak najbardziej przeraża mnie, że ludzie sądzą, że kleszcza się masłem zasmaruje i wyrwie to jest ok. Podobnie jak u lekarzy, w Polsce panuje totalny brak wiedzy na temat zagrożeń odkleszczowych.
W związku z tym, że wiele osób nie wie co to borelioza, z czym się to wiążę i jak to przebiega, więc chętnie odpowiem na wszelkie pytania.
Może temat się przyjmie, może nie, warto spróbować.
Komentarze (654)
najlepsze
https://www.wykop.pl/wpis/26568125/mirki-op-delivered-moja-historia-w-temacie-borelio/
Mocno skrytykował metodę ILADS podsumowując ja w ten sposób, że owszem boreliozę wyleczysz ale przy okazji stracisz zdrowie przez bambardowanie organizmu dużymi dawkami antybiotyku.
I polecał metodę nfzu, czyli antybiotyk przez 28 dni.
Jak sie do tego odniesiesz?
Komentarz usunięty przez moderatora
U mnie tez stwierdzono borelioze 4 lata temu ,mialem o tyle szczescie ze pojawil sie rumien ,kolana i łokcie bolały więc odrazu do szpitala na badania + seria antybiotyków (to działo sie w UK gdzie borelioza jest bardzo rzadka ,wiec do szpitala wziąłem wydruk z wikipedii na temat Lyme Disease) Od czasu do czasu stawy pobolewają i tez mam obawy czy faktycznie jestem "czysty" Robilem testy w zeszłym roku w PL
/jeśli jest ok, to pewnie jest, Gdyby było źle, czułbyś to zdecydowanie :) Głowa do góry, trzymaj się!
1. Ok miesiąc po ugryzieniu. O tym, że to borelioza dowiedziałem się po kilku miesiącach.
Powodzenia w walce z chorobą :)
2. Jakie mogą być skutki braku leczenia?
3. Czy przed diagnozą domyślałeś się, że to może być przez kleszcza?
Swoją drogą, to jestem czasami na wykopaliskach archeologicznych i damn, zawsze sram w gacie przez te kleszcze, bo jestem strachliwy na ich punkcie (a nigdy jeszcze nie miałem). Wiele leży we "krwi", moja babcia i ojciec w krótkich spodenkach w lesie spędzili 50% życia i nie mieli
1. Według mnie nie, lekarz mi tak przynajmniej powiedział.
2. Cholera wie - ewentualne objawy mogą się pogłębiać, tak mi się wydaje. Niektórzy są chorzy, a dowiadaują się o tym na łożu smierci - borelioza czasami po prostu jest, a nie daje jakichkolwiek sygnałów i cieszysz się życiem do końca dni.
3. W zyciu. Myślałem, że mam stwardnienie rozsiane, ale punkcja kręgosłupa to wykluczyła.
2. Co Ty myślisz o tej metodzie (poza tym, że jest droga)?
1. nie czytałem - dzięki!
2. Nie wiem, dla mnie jedyny sensowny sposób, bo to LEKI, a nie wyroby medyczne. Poza tym jedna znana mi osoba uczęszczała do zakaźnika, który leczył go ILADSem, pomogło. Naprawdę według mnie to ostatnia deska ratunku.