Dowód na to, że automaty "zręcznościowe" to w rzeczywistości gry losowe
Gość zbudował sprytne urządzenie które naciska przycisk z dokładnością do jednej milisekundy, a i tak wygrywa jedynie raz na 30 gier. Zdobyty stary manual do podobnej maszyny, jasno pokazuje, że ilość wygranych można zaprogramować. Nie dawajcie się oszukiwać!
NdFeB z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 76
Komentarze (76)
najlepsze
@HANTEK2: nie fantazjuj i nie koloryzuj. Poważna firma dała mu polecenie napisania gry na automat i nie podała żadnych warunków brzegowych,
Każdy automat stylu jednoręki bandyta posiada jak się domyślacie możliwość ustawiania różnych parametrów. Jednym z najważniejszych jest procent na wygrane.
Dzięki za wyjaśnienie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No wybacz, że odpowiedziałem podobnie. ( ͡º ͜ʖ͡º)
Dodam tylko, że jeżeli chcesz coś wygrać na takich maszynach to musisz obserwować, kto ile kasy włożył i ile wyciągnął. Jeśli wsadził 2tys. a nie wyciągnął nic, to znaczy, że ty zajmując po nim miejsce i wrzucając małą kwotę
Niestety (╯︵╰,) Jeśliby były automatami losowymi, to pół biedy. Ale one są automatami zaprogramowanymi na określoną liczbę wygranych przez kasyno, w związku z czym NIE czyni ich to automatami losowymi. No chyba, że zaprogramowanie wysokości/ilości wygranych odbywa się poprzez wyciągnięcie krótszego patyczka przez "serwisanta" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@graf_zero: czemu?
Jeśli zagrasz odpowiednio wiele razy wynik jest taki jakby zaprogramować że gra ma zwracać 1/6 włożonej kwoty.
Manual to po polsku podręcznik. Dodatkowo łacińskie manus to po polsku ręka, manualis ręczny.
Ja gram na takich automatach i jak wrzucę 2zł to zawsze wygrywam jakąś Colę czy Snickersa, zależy od wersji.