@wielbiciel_dzemu_truskawkowego: masz rację - to jest główny problem. Kierowcy gęsiego stają zostawiając kilometr wolnego lewego pasa, który kusi spieszących się. Gdyby inni równomiernie stali na obu pasach, nikt nikogo by nie prowokował. Jazda na zamek powinna wówczas wyjść sama, zupełnie niewymuszana.
Trzeba by takich gazować, godzinka płaczu po takim numerze to odpowiednia kara. Ludzie nie wiedzą jak ryzykują takimi zachowaniami - wywołują agresję i trzeba się liczyć z obiciem ryja.
Komentarze (12)
najlepsze
a to jest szeryfka :)