Niemcy w panice przyznają, że reparacje dla Polski to prawna formalność
Przed podaniem stanu prawnego, który jest dla Niemców bezlitosny, warto się zastanowić dlaczego nikt wcześniej nie powiedział, że król jest nagi? Rzecz sprowadza się do jednego słowa – «strach». Niemcy wydały miliardy i od lat używają politycznej presji, żeby ze swoich zbrodni zrobić temat tabu.
MagicPiano222 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 194
Komentarze (194)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
To jest pytanie, na które musimy odpowiedzieć, dlatego żeprzez siedemdziesiąt kilka lat sprawa była zaniedbana. Pod względem moralnym nie ma chyba dyskusji na ten temat, że nie dostaliśmy zadośćuczynienia za ciężkie straty, jakie ponieśliśmy w wyniku agresji niemieckiej na Polskę, jak również sowieckiej, rosyjskiej. Pod względem prawnym kwestia jest niejednoznaczna z różnych powodów: ponieważ nie było traktatu pokojowego,
nim Wasza, skryta w oparach absurdu, utkana w słodko śpiących rejonach rozmarzonej świadomości, beztroska kraina do ostatniego wyimaginowanego pagórka utonie w oceanie hipokryzji, sugeruję, abyście w pierwszej kolejności wymogli na obecnym rządzie wypłatę reparacji za wszystkie operacje wojenne, przeprowadzone przez Wojsko Polskie w latach 2003-2014, na terenach Afganistanu, Iraku, Kuwejtu i Jordanii. Jak już załatwimy te "drobiazgi" (wszak w dobrym tonie byłoby zacząć od siebie, a
Poza tym, nie II Wojny Światowej do naszych misji. Ile miast zrównaliśmy tam z ziemią? Ile innych zbombardowaliśmy? Ile majątku zagrabiliśmy? Ilu cywilów zamordowaliśmy? Ile zbrodni wojennych popełniliśmy? Jeśli Afganistan, Irak, Kuwejt, czy Jordania mają uzasadnione roszczenia, to pierwszy je
Jakby połączyć obie sprawy: Polska odda część kasy z reperacji Izraelowi, to byśmy mieli dobrego adwokata w tej sprawie (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
@kartofel: PRL podpisał umowy odszkodowawcze z dwunastoma państwami więc ta zapłata dotyczyła tylko obywateli tych państw.