@gieroj777: zahamować... odbić w prawo... odbić w lewo... nic... krzyk lekarstwem na wszystko
kiedyś jechałem z taką agentką która wjechała na czerwonym na skrzyżowanie... podkuliła nogi pod siebie i rękami zakryła twarz przy okazji krzycząc... dobrze, że siedziałem obok a nie z tyłu i złapałem kierownicę...
dostała zwarcia w przewodach łączących obie szare komórki i taki efekt
Obie niewydarzone jakieś. I gdzie ta kobieca podzielność uwagi? Jedna widzi zagrożenie w postaci opony i jedyne, co potrafiła zrobić, to wcisnąć hamulec i się zatrzymać. Druga z kolei skupiła się na oponie i na resztę pola widzenia już uwagi zabrakło.
Komentarze (5)
najlepsze
kiedyś jechałem z taką agentką która wjechała na czerwonym na skrzyżowanie... podkuliła nogi pod siebie i rękami zakryła twarz przy okazji krzycząc...
dobrze, że siedziałem obok a nie z tyłu i złapałem kierownicę...
dostała zwarcia w przewodach łączących obie szare komórki i taki efekt