Dwie kajzerki i kiełbasa "na 16 godzin służby".
Dwie bułki, masło i kawałek szynki - takie posiłki mieli dostawać policjanci, którzy na długich zmianach pilnowali bezpieczeństwa w czasie protestów w Warszawie. Stołeczna policja tłumaczy, że nie do końca oddają one rzeczywistość.
Takiseprzecietniak z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 9
- Odpowiedz
Komentarze (9)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie wiem co to za mega mózg od razu wpadł na pomysł publikowania takich zdjęć. Może to potrzeba atencji? Czy to taki problem wstać 15 minut wcześniej i przygotować sobie jedzenie do pracy, a podczas ubierania się w mundur wsadzić bułę w kieszeń? I już masz co jeść.
A może to jakiś cudak, który pracuje tam od niedawna i wydawało mu się, że będzie gliniarzem z