Kraków. Miasto nie chce zapłacić za zamówione prace, bo umowę zawarto "na gębę"
Jak widać, Kraków dba o to by nikt nie zapomniał o znaczeniu pojęcia "centuś" :) Prawdziwa #cebula w wykonaniu miejskiego ZIKiTu - zamówić, pochwalić się jak fajnie zostało coś zrobione a na koniec nie zapłacić :)
enron z- #
- #
- #
- #
- 81
- Odpowiedz
Komentarze (81)
najlepsze
I dobrze. Może się nauczą, że każdy dobry uczynek zostanie przykładnie ukarany
PS. "mimo że" a nie "mimo, że". Tego w podstawówce uczą, pani Paulino.
@Boobees: Ale wiesz że w tym przypadku nie było tak, że mechanik powiedział ci że wymienił olej jak przyjechałeś odebrać auto, tylko jak wstawiłeś je do warsztatu zadzwonił do ciebie z informacją o konieczności wymiany oleju i zapytał czy wyrażasz zgodę za określoną kwotę,
jka sie nie podoba to w---------c