Pierwsza obiektywna wypowiedz o Prezydencie po katastrofie
"The Economist": Był uosobieniem najlepszych i najgorszych cech polskiej elity. Gazeta jako pierwsza mówi wprost o najbardziej prawdopodobnej i najtrudniejszej do przełknięcia przyczynie katastrofy.
Fibal z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 101
Komentarze (101)
najlepsze
"Tuż przed katastrofą na lotnisku Smoleńsk-Siewiernyj panowało duże zamglenie a lotnisko to nie posiada wspomagającego lądowanie systemu naprowadzania ILS. Według wstępnych informacji podanych przez media samolot miał problemy z lądowaniem. Piloci ponownie zwiększyli ciąg silników, aby wyprowadzić samolot z podejścia do lądowania i przejść na drugie okrążenie, po czym kontakt z samolotem się urwał. Jak podaje serwis gazeta.ru, dyspozytor zasugerował pilotowi lądowanie na lotniskach zastępczych w Mińsku lub Moskwie; mimo
A teraz k#!#a o czym czytamy?
Wczoraj z domu przyjechał mój współlokator i z zadartym nosem zdradził mi tajemnicę jakoby Tusk spotkał się z Putinem by ustalić, że będą tuszować naciski prezydenta na pilota.
Mój współlokator jest tajnym agentem. W Tibii.
To wie.
Przypominam też, że pilot, ktory w Gruzji odmówił lotu niebezpieczną jego zdaniem drogą, otrzymal odznaczenie i był powszechnie chwalony za dobrą decyzję.
Nie wiem, jak było, wiem tylko, że zmarli nie mogą się bronić i że to nie w porządku obarczać kogoś odpowiedzialnością za śmierć prawie stu osób. Poczekajmy, co powiedzą czarne skrzynki.
http://www.economist.com/world/europe/displayStory.cfm?story_id=15891381&source=features_box3
A dzień po Wyborcza już zaczyna sączyć jad: "Gazeta jako pierwsza mówi wprost o najbardziej prawdopodobnej i najtrudniejszej do przełknięcia przyczynie katastrofy.", "Mitologizowanie tej tragedii jest bardzo niebezpieczne". Niezadługo wytrzymali.
http://www.wykop.pl/link/344975/smierc-prezydenta-juz-pojawily-sie-internetowe-hieny/#comment-2225431
"Plemię żmijowe! Jakże wy możecie mówić dobrze, skoro źli jesteście? Przecież z obfitości serca usta mówią. Dobry człowiek z dobrego skarbca wydobywa dobre rzeczy, zły człowiek ze złego skarbca wydobywa złe rzeczy. A powiadam wam: Z każdego bezużytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie, zdadzą sprawę w dzień sądu. Bo na podstawie słów twoich będziesz uniewinniony i na podstawie słów twoich będziesz potępiony". " [Mt 12, 34-36]
i jeszcze go minusują...
wstydu nie macie? poczekajcie na wyniki śledztwa, to jest głęboko niesprawiedliwe, że dziś każdy polak usłuszał wersje, że winny jest prezydent... tak jakby to on był pilotem...
Informacja w ogóle nie jest obiektywna - gdyż brak jakichkolwiek dowodów na naciski na Pilota - same przypuszczenia oparte pewnie na sytuacji z Gruzji, która również była przedstawiana przez media "sprzed katastrofy", bardzo mocno stronnicze i nastawione jedynie na atak na Głowę Państwa (co sami teraz przyznają, praktycznie bez wyjątków). Nabijali się z ostrzału
"Gazeta jako pierwsza mówi wprost o najbardziej prawdopodobnej i najtrudniejszej do przełknięcia przyczynie katastrofy."
w pierwszym momencie wydawało mi się że chodziło o spisek,
cóż, znajomi obcokrajowcy piszą do mnie i się pytają czy my polacy nic nie podejrzewamy, że to był zamach, a
@resor - kompetencje nie mają tu nic do rzeczy. Na pokładzie samolotu dowódca załogi jest odpowiedzialny za wszelkie decyzje dotyczące lotu i nikt z pasażerów nie ma tu nic do gadania, choćby sam Bóg był pasażerem. Inna sprawa, że trzeba mieć potężną odporność psychiczną aby zachować asertywność w sytuacji kiedy Prezydent wywiera nacisk na pilota. A