Poziom życia w USA na przykładzie Forda Mustanga z USA i polskiego salonu.

Jak Polacy są dymani na każdym kroku? Dowód na przykładzie nowego Forda Mustanga z USA i polskiego salonu. W Polsce najtańszy nowy Mustang z silnikiem 2.3 ecoboost w salonie kosztuje 159 000 zł. Amerykanin za taki sam egzemplarz płaci ok. $ 26 000. Różnica na poziomie > 50 000 zł. Nie...
- #
- #
- #
- #
- #
- 472
Komentarze (472)
najlepsze
Ponadto w USA w cennikach widzisz cenę netto bez podatków stanowych. A te mogą być wysokie.
Jeśli chodzi o kredyt to tylko
@binx1: no właśnie. Te opłaty spadają z nieba i chcąc nie chcąc samochód musi być droższy. To nie to, że jesteśmy dymani ( ͡º ͜ʖ͡º)
-Wizyta u weterynarza, w Polsce 40-50zł, w USA 130 dolarów
Przykłady można mnożyć. Mustang jest produkowany w USA czy tam mexyku, troche musi dopłynąć do Polski, nie?
To nie za darmo.
Weź se za przykład, że u nas za deskę dębową płacisz 10% tego co w USA itd, tekst z dupy dla żebro-plusów
1. Samochody na rynek USA są znacznie gorsze niż na rynek europejski. Przede wszystkim chodzi o poziom wykończenia, np. w USA są najgorsze plastiki, Europejczycy przykładają do tego wagę i posyła się do nich lepsze wersje. Nawet głupie radio w USA nie odbiera stacji na parzystych częstotliwościach. Nie zdziwiłbym się też, gdyby amerykański Mustang miał hamulce bębnowe z tyłu. Bo że ma np. mniejsze felgi to wiadomo.
2. W
@szyy: Hhaha o #!$%@? tym mnie #!$%@?łeś. Dziewczynie groziła amputacja i w "państwowym" powiedzili ze za 3 miesące ją przyjmą. W prywatnym na jutro. Zachoruj poważnie, a nie na anginę i zobaczysz jak to jest bezpłatnie.
Znowu #!$%@?łeś. Chleb
@Nie_chcem_ale_muszem: W porównaniu do USA, gdzie dzień pobytu w szpitalu potrafi kosztować ponad 1000$, a proste operacje
Nikt nie mowi ze europejczycy są dymani. Po prostu taki rynek. Wyobraz sobie ze cena łady albo Dacii w USA bylaby pewnie wyzsza od ceny mustanga v8.
P.S prosiłbym też porównanie np Audi lub Porsche z salonu w US i w Niemczech lub Polski.
Ponadto
Domagajcie się przygłupy, żeby do każdego nowego auta dowalić jakiś podatek od luksusu... bo przecież "tylko złodzieje i prywaciarze nie jeżdzo gratami i niech zła firma poczuje na sobie bat urzędu..." to będziecie
W Polsce 200-240 PLN, np. tu:
http://www.jeans24h.pl/meskie-spodnie-wrangler-bryson-rinsewash-W14XNP023-p-6607.html
W Australii od 80 USD.
http://www.getprice.com.au/buy-best-wrangler-jeans-bryson-skinny.htm
Tu masz cenę z USA, 100USD.
http://www.menlook.com/us/skinny-jeans/grey-bryson-skinny-stretch-jeans-wrangler-332710.html?ectrans=1
Tu jest cały sklep z sekcją wranglera... szukałem za 40 USD żadnych jeansów w takiej cenie tam nie ma. Ty to jednak chłopie masz po prostu ten problem, że #!$%@? jesteś. Bo w Polsce generalnie wszystko co nie jest obłożone podatkami - jest bardzo tanie.
A te bajania o wranglerach
@Nie_chcem_ale_muszem: ale matketowych ofert nie porównuj do sklepów firmowych. Markety też i u nas mają czasem podobne oferty, jak słynne torebki wittchen w lidlu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Oczywiście kraj mniejszy, mniej krajowych marek tego typu to i mniej takich promocji.
Nie wspominając o zarobkach. I nie uwzględniam tutaj poziomu zarobków. Tylko zwykłe proste 1:1.
a teraz sie czepiasz zarobkow. to ten wykop ma pokazywac jak dymani sa polacy na cenach amerykanskich samochodow ktore sa takie same na europe czy to, ze typowy john moze kupic ten samochod po roku pracy?