Moja krótka przygoda z OLX.
W skrócie:
1- w piątek 7.10.2016 wystawiam na sprzedaż doładowanie Orange o wartości 30PLN za 20PLN.
2- w sobotę realizuje transakcję(w około 15 minut od otrzymania przelewu z Inteligo na Inteligo) z kupującym i obie strony są zadowolone
3- w niedziele otrzymuje e-amil z OLX z informacją,że ktoś odpowiedział na ogłoszenie które już usunąłem
4- loguje się na konto a tam mi się wyświetla,że jest zablokowane
5- kontakt z OLX kończy się stwierdzeniem,że moje konto zostało zablokowane ponieważ zaistniało PODEJRZENIE,iż za jego pomocą mogło dojść do naruszeń regulaminu. KTÓREGO PUNKTU REGULAMINU NIE POTRAFIĄ WSKAZAĆ. Informuję mnie także,że nie odblokują mi konta i nie odczytam wiadomości jaką otrzymałem w związku z moim ogłoszeniem.
3:
4:
5:
No i co myślicie o tych śmieszkach z afrykańskiego Naspers?
Komentarze (169)
najlepsze
No krew mnie zalewa jak mnie dotyka taka glupota/ignorancja ze strony jakiegos supportu.
Po co ona tam siedzi, skoro absolutnie nic nowego nie wnosi.
@Funky666: W sensie, że centralne ogrzewanie też zmieniała na ogrodnictwo - oświetlenie ogrodu?
Jakaś babka kupiła ode mnie buty, po czym stwierdziła, że są nieoryginalne (kpina, bo miałem paragon ze sklepu na nie).
Zgłosiła mnie do OLX, jednocześnie wysyłając mi prywatną wiadomość z numerem konta do przesłania zwrotu pieniędzy.
Buty dotarły do mnie w międzyczasie, a pieniędzy nie miałem jak oddać bo idiotka z obsługi OLX nie chciała mi odblokować konta za rzekome złamanie regulaminu.
Po wielu odwołaniach z łaską podali mi treść tej wiadomości, a potem odblokowali konto.
No i to Ona musi Ci udowodnić, że buty są nieoryginalne, a nie Ty jej, że są. Ty pokazałeś paragon.
Ze 2 tygodnie później automatyczny e-mail, że konto zablokowane. Po kontakcie z "supportem" dowiedziałem się, że jest podejrzenie, że popełniłem przestępstwo i aby udowodnić swoją niewinność i odblokować konto mam przesłać skan dowodu osobistego.
Serio. Powoływano się
Mam nadzieję, że nie przesłałeś. To wygląda jak zwykły przekręt. A swojej niewinności nie musisz udowadniać nawet przed sądem i nawet w przypadku morderstwa. Udowadnia się winę, a nie niewinność.
Jeśli serwis jest prowadzony przez debili, to po prostu należy zakładać lipne konta do oporu i nie przywiązywać się do nich za bardzo. Oszuści tak robią. Ba - oszuści zwykle mają się dobrze na takich serwisach i robią co
Także może i miało to na celu zweryfikować moje dane, ale "zwykłą weryfikacją" bym tego nie nazwał.
Bo monopol
dałby dwa wykopy gdybym mógł
Miałem to samo.
Dali mi tzw. "shadowban" na możliwość odczytania wiadomości.