Jeden dzień z życia... wielkiej mistyfikacji

Odkryto mistyfikację w "reportażach" Barbary Włodarczyk, autorki cyklu Szerokie tory i Jeden dzień z życia... Okazuje się że te reportaże to jedna wielka ustawka. Nawet dokumentalistom już nie można wierzyć.
- #
- #
- #
- #
- #
- 198
Komentarze (198)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Za czasów telegazety tego nie bylo... Jak żyć? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Tzn, oczywiście kolega mi o tym powiedział ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Stefanescu: Przecież to jest elektryczny grill do smażenia kiełby.
@Stefanescu: o tak, zestaw do fondue w typowym ruskim mieszkaniu :>
Czy tak się robi w filmach dokumentalnych?
Po przeczytaniu tego z dużym dystansem podchodzę do reportaży Włodarczyk, ale jednak ogląda się je bardzo dobrze.
Podpisano prokurator generalny Dziura w Dupie.
Sprawa się wydała i gość miał problemy za niedopuszczalne praktyki, tj. za "deliberate distortion". A to było tylko przeniesienie obiektu w celu uzyskania lepszej kompozycji - przecież fotograf cały czas znajdował się na