Większej głupoty dawno nie słyszałem. Łącznie skończyłem studia na 3 uczelniach, z czego dwóch zagranicznych i nie uważam, żeby poglądy profesorów były zbytnio lewicowe. Prawda jest taka, że na uniwersytetach jest dokładnie tak jak w życiu, czyli część ludzi ma takie same poglądy jak nasze, a część ma inne i trzeba z tym żyć.
No właśnie chyba nie, wśród profesorów jest mniej więcej tyle samo tych wspierających prawicę jak i lewicę. Rzeczywiście w różnie to się rozkłada na różnych uniwersytetach, ale każdy znajdzie coś dla siebie.
Poza tym, poglądy kadr nie mają wpływu na naukę jako taką. Na studia nie idziesz po to, żeby przyjmować poglądy profesorów, a żeby przyswajać wiedzę. Nigdy, żaden z wykładowców nie skarcił mnie
Komentarze (6)
najlepsze
piszesz
a zaraz potem
prawda jest taka natomiast ze akademicy przeważnie dryfują w lewo. I w Polsce. I na świecie.
Studenci juz natomiast niekoniecznie.
dlatego wlasnie szkola przetrwanie (dla studentow) w tytule!
No właśnie chyba nie, wśród profesorów jest mniej więcej tyle samo tych wspierających prawicę jak i lewicę. Rzeczywiście w różnie to się rozkłada na różnych uniwersytetach, ale każdy znajdzie coś dla siebie.
Poza tym, poglądy kadr nie mają wpływu na naukę jako taką. Na studia nie idziesz po to, żeby przyjmować poglądy profesorów, a żeby przyswajać wiedzę. Nigdy, żaden z wykładowców nie skarcił mnie