Ja xxxxx już nigdy nie będę próbował działać na szkodę osoby postronnej, w innym przypadku zgłoszę się samodzielnie do najbliższego poprawczaka w celu odbycia resocjalizacji.
Jaka składnia xD Co zgniłem to moje. Nie wiem ile ten naciągacz miał lat, ale tak na oko to 5,5.
@krisswoj: czyżby CS:GO? Niedawno ktoś na mirko miał podobny przypadek i postawił warunek, że nie pójdzie na policje, jeśli zadzwoni do niego ojciec gagatka.
Gdy miałem jakieś 7 lat próbowałem sobie przywłaszczyć kilka złociszy reszty z zakupów - rodzicom powiedziałem że mi w sklepie nie wydali. Ojciec się wkurzył, poszedł do sklepu zrobić dym i sprawa się wydała. Zamiast zwyczajowego #!$%@? (połowa lat osiemdziesiątych, pas na dupę nie był żadną zbrodnią) musiałem napisać na kartce 100 razy "Nie będę okłamywał mamusi i tatusia". Napisanie tego zajęło mi pół dnia, wstyd w domu i sklepie lewel 100.
@Ferengi: Miałem identycznie. Jak byłem mały to ojciec wysłał mnie po chleb, a ja cwaniaczek kupiłem sobie jeszcze wafelek Dragon Ball z naklejką. Wracam do domu i oddaję resztę, ojciec liczy i mu się nie zgadza i pyta gdzie reszta, to ja mówię, ze nie wiem :D Pech i mój niedorozwinięty spryt sprawił, że mój ojciec zauważył ślad czekolady na ryju i na zębach, a z kieszeni bluzy wystawał papierek po
@Widur: Je zu na prawdę, to już nawet nie żenuje, nie nudzi, to już zaczyna #!$%@?ć. To zdjęcie było użyte już tak wiele razy w poprawnej sytuacji, że teraz każdy tak jak Ty używa go w sytuacji zupełnie nie pasującej do tego. A to #!$%@?.
Komentarze (173)
najlepsze
Jaka składnia xD Co zgniłem to moje. Nie wiem ile ten naciągacz miał lat, ale tak na oko to 5,5.
#efektmotyla
ale o co chodzi może jakiś opis sytuacji?