Open Social - największe oszustwo Google?
Wnet straszy konsekwencjami nowego API dla serwisów społecznościowych. Czy Open Social to koniec prywatności w Internecie?
wiktor1 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 19
Wnet straszy konsekwencjami nowego API dla serwisów społecznościowych. Czy Open Social to koniec prywatności w Internecie?
wiktor1 z
Komentarze (19)
najlepsze
Czyli przepraszam, ale może źle rozumuję - czy autor tego wpisu w jednym serwisie rejestruje się jako "Jestem Ula, też mam 14 lat", a w drugim jako webdeveloper do zatrudnienia?
Przede wszystkim nie chodzi o takich ludzi jak ja, moja prywatność jest bardzo ograniczona przez aktywność w sieci, więc nawet nie próbuję zmieniać nicka.
Raczej chodzi o to, że Twój pracodawca albo klient nie musi wiedzieć jakie masz poglądy polityczne, jaką religię wyznajesz, czy masz dziewczynę czy może wolisz chłopców, czy chodzisz na mecze i jakiego zespołu. To są informacje które przekazujesz wybranym osobom. Nie wszystkim.
Na linkedIn
Bo niektóre światopoglądy są bardzo niepopularne, a Ty chcesz mieć święty spokój? I chcesz rozgraniczyć swoje zaangażowanie polityczne od szkoły, czy pracy?
http://uk.youtube.com/watch?v=bKLOfm4itow
zauważ że to czego szukałeś w google bardzo dobrze Cię określa - twoje zamiłowania, preferencje, hobby, twoje tajemnice , sprawy osobiste, ludzie którymi się interesujesz - to jest
nie nie czuł byś czyjegoś wzroku na plecach ?
jeśli chcesz się uzależniać i czekać aż Ci ktoś pod nos podstawi to co Ty masz chcieć i to co masz myśleć (bo w tym kierunku to zmierza ) - to gratuluję
ja wybieram inną drogę - drogę moich wyborów
autor nie ma pojęcia o czym pisze, ale publika i tak to łyknie :/
po1.
autor twierdzi że gogle będzie zbierało jakieś informacje, tymczasem OpenSocial to tylko API, czyli interfejs, czyli lista nazw funkcji nic pozatym, nie wiem jak słowo ma wysyłać informacje do google ? to co zrobi to słowo(funkcja) zależy od programisty
po2.
cytuje "Znika możliwość utrzymywania różnych tożsamości i sieci znajomych w różnych serwisach społecznościowych. To co naturalne w ludzkiej społeczności - czyli różne grupy znajomych dla różnych celów, teraz staje się