Polska pierwszym zagranicznym nabywcą pocisków JASSM-ER?
Polska stara się o zakup pocisków manewrujących JASSM-ER o zasięgu ponad 900 km. Tym samym nasz kraj może się stać pierwszym zagranicznym nabywcą rakiet JASSM najnowszej generacji, wprowadzanej obecnie na uzbrojenie US Air Force.
Utiopa z- #
- #
- #
- #
- #
- 222
Komentarze (222)
najlepsze
tak sobie uświadomiłem (i sprawdziłem) że taki zasięg pozwala atakować jeszcze z terytorium polski (przy samej granicy wschodniej) przedmieścia Moskwy.
Potrzebujemy dyplomatów, a nie oszołomów.
Pozwolę sobie wkleić pewien post z forum SkyscraperCity.
Jak to się ma do zwalczania polskich F-16? Ja wiem, że czytanie ze zrozumieniem to ciężki temat, ale wyjaśnię:
- ten radar musiał być tak wielki i nadawał się tylko do niszczenia rakiet balistycznych (czyli takich, które lecą BARDZO wysoko) właśnie ze względu na te właściwości fizyczne o których wspomina ten post.
Wszytko fajnie, tylko te rosyjskie cele namierzymy satelitą Chrobry czy satelitą Mieszko I?
1) satelitę budujemy;
2) celów statycznych w Rosji jest aż nadto;
3) powodzenia w namierzaniu pocisku stealth przez "ruchomą stację radiolokacji";
4) mity o potędze S-300/400/500 były wielokrotnie obalane - tak, to solidny sprzęt plot, ale na te również są sposoby (np kupujemy właśnie bomby przeciwko systemom plot);
1. Jeszcze jakieś nietrafione porównania? Odpowiedź na pytanie zależy od wybranego środka zabicia tego komara.
2. Serbia miała kilkaset (prawie 1000) "celów strategicznych" dla NATO, które były bombardowane kilka miesięcy tysiącami Tomahawków i w dziesiątkach tysięcy nalotów. Zniszczenie uległo ~30%. Ty stawiasz tezę, że Rosja zrobi to 3 razy skuteczniej kilka tysięcy razy szybciej przy kilkaset mniejszej ilości rakiet. Szanuję. Ambitnie.