„Error 53” to jednak błąd – Apple przeprasza i zwraca pieniądze
Apple zmieniło zdanie o błędzie 53, unieruchamiającym iPhone’y naprawiane w nieautoryzowanych serwisach – nie mamy już do czynienia z zabezpieczaniem urządzenia dla dobra użytkownika, tylko „funkcją fabryczną, która nie powinna być dostępna publicznie”.
antyradio z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 51
- Odpowiedz
Komentarze (51)
najlepsze
@Kamson_San: O ile mnie pamięć nie myli, to ktoś w okolicach iPhone4 wyliczył, że koszt produkcji (z punktu widzenia Apple) to około połowa ceny detalicznej (tylko nie pamiętam, czy brali ceny detaliczne komponentów [wtedy realnie byłoby to pewnie grubo ponad połowę taniej], czy mieli jakieś inne źródło).
Kolejny raz wystawieni do wiatru przez kochana firme?
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Już nie chciałem się w--------ć w tą gównoburzę, bo ja nie słyszałem o tym, żeby czytnik przechowywał odciski tylko raczej system na jakiejś pamięci. To tak jakby immobilizer w samochodzie był przechowywany w zamku od stacyjki a nie w module centralnego zamka, którym steruje centralny komputer-sterownik. Czytnik to tylko narzędzie, urządzenie peryferyjne jak myszka czy
W wolnym tłumaczeniu :
Dane immo nie siedzą w zamku tylko w module ( i tu zależy jaka marka lub rocznik: Komputer licznika, centralnalnego, osobny komputer immobilizer itd.) ale sam zamek nie przechowuje danych tylko ma odniornik w pobliżu do odczytu danych z kluczyka. Jest to analogią do tego, że sam skaner lini papilarnych nie przechowuje odcisków palców. Skaner może mieć swoje ID które jest zapisane w systemie i po zmianie może go