Czyżbyśmy w końcu znaleźli źródło "Sygnału Wow!"?

15 sierpnia 1977 roku obserwatorium Ohio State University wyryło silny sygnał w wąskim zakresie, którego źródło znajdowało się na północny zachód od gromady kulistej M55 w gwiazdozbiorze Strzelec. #SETI #pulskosmosu

[Gryzipiorek]

"Sygnał wziął swoją nazwę od adnotacji, którą na wydruku sygnału pozostawił obserwator dr Jerry R. Ehman - sygnał bowiem niemal idealnie pasował do tego jak naukowcy wyobrażali sobie sygnał od obcych."
Jak w takim razie nazywałby się ten sygnał, gdyby odebrali go polscy naukowcy? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[jaroty]

@Gryzipiorek:

[tei-nei]

Ale i tak...

[michiko]

@tei-nei: spoko, statystyka i tak jest po Twojej stronie.

[michiko]

@lisek73: no botrzeba oddzielić dwie rzeczy: istnienie pozaziemskich cywilizacji i ich wizyty na Ziemi. To pierwsze wysoce prawdopodobne, To drugie z pogranicza fantastyki

[H.....l]

Czy ktoś mógłby wytłumaczyć, jak uzyskano sygnał z obłoku wodoru?

[S.....a]

@Hutterpl: Wodór pobudzony kwantem promieniowania o odpowiedniej energii, przy powrocie swojego elektronu do stanu podstawowego wydziela promieniowanie elektromagnetyczne (promieniowanie emisyjne) o ściśle określonej częstotliwości podanej w artykule. W kosmosie jest wiele źródeł promieniowania pierwotnego mogącego "rozbujać" wodór. Co było źródłem w tym przypadku nie mam pojęcia, dziwię się jednak, że było to promieniowanie o takiej mocy, że dało się zarejestrować.

[Al_Ganonim]

@SzaraTecza: Dzwony biją, ale nie w tym kościele.

Promieniowanie wodoru neutralnego, a o taki się tu rozchodzi, powstaje przy zmianie w strukturze nadsubtelnej atomu wodoru.

Sytuacja jest następująca: atom wodoru to proton i elektron. Obydwa posiadają spin, który można zobrazować przez kręcenie się wokół własnej osi. Proton i elektron mogą "kręcić się w tę samą stronę" (równolegle) lub "w przeciwnych kierunkach" (antyrównolegle). Ta druga konfiguracja jest stanem o niższej energii. Elektron

[sylwke3100]

@DomPerignon: A co jeśli jesteśmy symulacją "komputerową" tych obcych istot(bardzo rozwinięta rasa) i tak naprawdę wszystko co się dzieje to pewien algorytm wykonywany na maszynach o całkiem innej technologii i dużej mocy niedostępnej dziś nam a każde odkrycie czegokolwiek to tak naprawdę po prostu modyfikacja tego algorytmu w locie i sprawdzenie jak się będzie zachowywał dla jednej lub setek struktur i zmiennych(czytaj w tym wypadku ludzi, zwierząt czy czegokolwiek co

[Floyt]

@DomPerignon: Twój post to pomieszanie "Kontaktu" I "Star treka" w jednym ;)

ja tak nie chcę, to ma być nasze,

Wiedza jak coś zrobić nigdy do nikogo nie należy. Można ją przez jakiś czas sztucznie ograniczać i nie dawać komuś innemu (aby utrzymywać władzę, kontrolę i wpływy), ale w dostatecznie długim okresie czasu i sprzyjających warunkach dana cywilizacja i tak ją posiądzie.
A to co przez Ciebie przemawia to typowo

[Daleki_Jones]

No i lipa, nie będzie kosmitów.

[michiko]

@Daleki_Jones: ale przynajmniej jeden problem rozwiązany - zawsze to coś więcej. Oczywiście powyżej #zdjeciebezsensu

[GeneralX]

@Daleki_Jones: Może nawet to lepiej.

[bartfto]

północny zachód od gromady kulistej M55

Czyli gdzies tam od strony Anglii tak?

[Kalan]

Ale ta Galaktyka jest nudna. Żadnych obcych. Zaraz usnę z nudów.

[A.....5]

@Kalan: Nie jest nudna. W tej Galaktyce jest bowiem Ziemia. Na Ziemi nie jest nudno.

[Trollinsky]

Właśnie oglądam The Thing,dzięki za ten wykop( ͡° ͜ʖ ͡°)

[PanNiebieski]

@Duszqable: Ten z 2011 to nie remake tylko prequel tego z 1982, no chyba że jest jeszcze jakiś trzeci The Thing, którego istnienie przeoczyłem.

[Duszqable]

@PanNiebieski: pewnie masz racje :) ja osobiscie preferuje ta pierwsza czesc. Nie zapomne kiedy za bajtla odpalilem w nocy tv i lecialo "to cos" nie znalem naert tytulu ale ladnie mi zryło wtedy czaszke ;D