Wytropił oszusta, zatrzymał go i... usłyszał zarzuty

Przez miesiąc szukał oszusta, który wynajął mu nieswoje mieszkanie i uciekł z pieniędzmi. Gdy go znalazł i poszedł do jego mieszkania... zatrzymała go policja.

- #
- #
- 59
Przez miesiąc szukał oszusta, który wynajął mu nieswoje mieszkanie i uciekł z pieniędzmi. Gdy go znalazł i poszedł do jego mieszkania... zatrzymała go policja.
Komentarze (59)
najlepsze
Jak to sobie wyobrażacie? Policja wbija, koleś im mówi
I teraz komentarz poniżej artykułu:
Może gdyby ukradł batonik albo spiracił świetny polski film, to poszłoby to szybciej ( ͡
Dodam również, że podczas takiego zatrzymania nie można również "uszkodzić" zatrzymanego, bo to się może skończyć w sądzie. Wyjątkiem jest oczywiście obrona konieczna.
czyli co? kazał mu udawać psa w tych kajdankach? Inne czynności seksualne? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Obywatel: Halo, policja? Dzwonię w sprawie nr ....., jestem na klatce schodowej sprawcy. Przebywa w domu, adres ...
Policja: Doskonale, wysyłam patrol, powinien być za 10-15 minut.
To nikt by nie próbował samodzielnie odzyskiwać strat z przestępstwa.
@swiru666: Prosto. Policja po prostu ma to w dupie.
Niech poczyta co to jest zatrzymanie obywatelskie i kiedy może mieć miejsce.
O sprawiedliwość lub nie, będzie można mówić gdy dostanie wyrok (a nawet jeśli dostanie, to nie będzie on zbyt duży).
Żyjemy w państwie w którym obowiązuje jakiś kodeks karny, żyjąc tutaj, w sumie zgadzamy się go przestrzegać. Jeśli ktoś go złamie (nawet, wierząc że w słusznej sprawie) musi liczyć się z tym ze poniesie konsekwencje.
Przecież istnieje coś takiego jak obywatelskie zatrzymanie!
@morsik: oczywiście, ale zapoznaj się co to jest i jak się to robi.
Art. 243. kpk
tropienie odpada, oczywiście jak kogoś gonimy i stracimy go na chwilę z oczu dalej mamy