Teraz po otrząsaniu się z tego, pomyślałam, że nie byłoby to głupie, podzielić się z ludźmi tym jak to wygląda "od kuchni" Pytajcie o co chcecie!

Przez kilka miesięcy zarabiałam na kamerkach internetowych jako camgirl.
Teraz po otrząsaniu się z tego, pomyślałam, że nie byłoby to głupie, podzielić się z ludźmi tym jak to wygląda "od kuchni" (ewentualnie od dupy strony, bo tak też można, ale to już jak kto woli) i potraktować to przy okazji jako mini katharsis.
Może wpadnie tu kiedyś przypadkiem jakiś różowy, zastanawiający się nad wyborem takiej drogi i... cóż, zastanowi się jeszcze kilka razy. I najlepiej porzuci szybko ten pomysł.

[bachus]

Jakiej kamerki używasz/używałaś? Zastanawiam się nad wyborem dobrej kamery internetowej, może coś doradzisz? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Messy]

@bachus: jakiejś zwykłej laptopowej, jej jakość nie powalała... :D

[Grzesiek_astronaut]

@Messy 1. Idź do psychologa, naprawdę bo ton Twojego pisania jest depresyjny i czytając gdzieś wyżej masz naprawdę problemy z ludźmi, piszę to bez hejtu, bardziej z troski.
Wierz mi, mało kto Cie rozpozna nawet na ulicy. Chroniczna panika zniszczy Ci życie, a mówiłaś że zasłaniałaś twarz, nawet jeśli ktoś Cię nagle widział to zapomni. Tego kwiatu jest pół światu a my pamiętamy tylko gwiazdy porno których na ulicy pewnie byśmy i

[Messy]

@Grzesiek_astronaut: Postaram się to załatwić w najbliższym czasie :)
Wieku wolę nie wspominać, pracuje fizycznie, w skrócie: noszę rzeczy z miejsca na miejsce.

[N.....h]

Ciekawi mnie, ile różnych dziwnych fantazji seksualnych może człowiek poznać podczas takiej pracy.

[Messy]

@Nech: Moja najdziwniejsza: facet zapłacił mi naprawdę sporo za powieszenie się na szubienicy z rajstop które miałam zaczepić o lampę. I po prostu stać. Pisał mi o tym z takim zawstydzeniem, jakbym miała wyskoczyć z jego ekranu i go skopać. Więc stałam sobie pół godziny, z rękami opuszczonymi jak wisielec, spod grzywki oglądając telewizję.
Przyszedł raz do mnie jeden, dwa razy, dwa razy płacąc naprawdę sporo, by opowiadać mi o swojej

[cyckiseusmaz]

ile zarabiałaś?

[Messy]

@cyckiseusmaz: Moja "dniówka" (dobra, kilku godzinówka) wynosiła jakieś 300-500 zł, siedziałam około 3 dni w tygodniu po parę godzin, potem traciłam "chęci" (choć nie wiem czy można to nazwać chęciami, bo w ogóle tak naprawdę ich nie miałam) i wpadałam z samego rana na trochę. Końcowo, już ledwo tam zipiąc, przy samym końcu, docierałam do 1,5k które starczało mi na styk ze wszystkim i miałam gdzieś ten cały cyrk.
Patrząc na

[michalind]

@Messy: spotkałaś się z kimś?

[Messy]

@michalind: Tak, to było całkiem spontaniczne; wszedł do mnie na priv jeden facet, jak zwykle podawałam fałszywe "prawdziwe" imię, fałszywą miejscowość, wiek, wszystko (najgorsze było jak ktoś wracał a ja nie pamiętałam czy aktualnie jestem z Płocka, Radomia, czy Budapesztu. Albo jak idealnie zgrałam się zmyśloną miejscówką z miejscem zamieszkania gościa po drugiej stronie kabla), a on coś rzucił że pracuje w pewnym mieście, które znajduje się 30 minut drogi od

[Sahasrara]

Beka z tych wszystkich moralizujących Cię mirków (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞
Pokazałaś to i owo i już jesteś szmata, dziwka, prostytutka, ladacznica, niemoralnym podludziem ( ͡º ͜ʖ͡º)
Mnie to po prostu śmieszy.. Ale i strasznie smuci. Bo jakim prawem oni mogą tak twierdzić, skoro definicje tych słów mówią co innego, a przypisują je Tobie?

Zwykła prostytutka dostaje 100 zł za użyczenie swojego ciała mężczyźnie.

[Messy]

@oidhche: Wymieniałam propozycje które dostawałam i których NIE spełniłam. Dlaczegoooo ama czytają takie ameby :(

[DyrektorWykopu]

@Messy: Zauważyłem, że na zagranicznych stronach dziewczyny są bardzo zaangażowane w swoje pokazy. Przygotowują się, planują różne gry czy wyzwania, inwestują w sprzęt (zarówno w sensie komputer + aparat, jak i akcesoria erotyczne), cały czas zmuszają widzów do interakcji i rozmów. Starają się wywołać w oglądającym wrażenie, że nie tylko patrzy na nie, ale uczestniczy w tym co się dzieje i od jego decyzji zależy to, co się stanie. Utrzymują stały

[Messy]

@DyrektorWykopu: To nieprawda!
Jest wiele dziewczyn na Su które odwalają kawał świetnej roboty i sama szłam je oglądać, bo wymyślały fajne rzeczy.

[skinrunner]

czy podnieciłaś się kiedyś na priv pod wpływem osoby z którą rozmawiałaś?

[Messy]

@skinrunner: Nie.

[Hombre_Muerto]

1. Opisz krótko swoje relacje z rodziną.
2. Co najwięcej pokazałaś?
3. Co myślisz o swoich "klientach"?

[Messy]

@Hombre_Muerto: Moje relacje z rodziną praktycznie nie istnieją, nie ma tu o czym mówić.
Najwięcej? Nie byłam jakoś szczególnie wyuzdana, nie paradowałam w lateksach i trzymałam się z daleka od tego typu spraw, to był normalny striptiz, taniec, czy jakaś masturbacja (w przypadku tego ostatniego prawie sikałam ze śmiechu pod siebie, bo kompletnie się na tym nie znam i żałuję że tego nie robiłam, z tego co się teraz orientuję, sporo

[nototenteges]

@Messy: srałaś za kasę przed kamerą / miałaś takie propozycje? Zgodzilas się? XD

[Messy]

@Czerwona_Rzodkiewka: Miałam, ale nie.
Sranie, lanie i macanie własnych stóp wystawiając je do kamerki, no i jeszcze rozrywanie sobie jelita to rzeczy na które nigdy nie poszłam.