jakieś 3-4 tyg temu jechałem na zakopiance prawym pasem ze znajomymi z Krakowa. kierunek na lewy pas, patrzę lusterko nic nie ma, zaczynam zmieniać pas, jeszcze raz spojrzenie w lusterku, "o #!$%@?!" motocyklista nie dalej jak 200m za mną. Jechałem około 70 km/h, myślę że spokojnie koleś miał z 2 paki. Uciekłem na prawy pas (byłem tak w 1/4 lewego pasa) i przyhamowałem (przyspieszyłem bo chciałem wyprzedzić coś). I zaraz
mowcie co chcecie. szkoda czlowieka, mial rodzina, dzieci... Ale to jest selekcja naturalna. Kiedys bedac nie ostrożnym zjadłby cie mamumt(zakladajac ze mamuty jadly ludzi), dzisiaj jesli sam sie nie zabijesz to ciezko zeby cos Cie zabilo.
Prawdopodobnie uderzenie w krawężnik zabiło faceta. Ostatnio obserwuje na naszych drogach pewną manię podnoszenia bezpieczeństwa na drogach poprzez utrudnianie życia kierowcą. Jednym z elementów jest budowanie sporej liczby wysp w środku drogi. Wyspy te czasem są tylko namalowane lub oddzielone plastikowym odblaskami, czasem mają krawężnik o bardzo łagodnym nachyleniu, a czasem mają sporej wysokości krawężnik (prostopadły do jezdni). Czy tylko dla mnie ten ostatni sposób dość wątpliwie zwiększa bezpieczeństwo na drodze?
Komentarze (232)
najlepsze
jakieś 3-4 tyg temu jechałem na zakopiance prawym pasem ze znajomymi z Krakowa. kierunek na lewy pas, patrzę lusterko nic nie ma, zaczynam zmieniać pas, jeszcze raz spojrzenie w lusterku, "o #!$%@?!" motocyklista nie dalej jak 200m za mną. Jechałem około 70 km/h, myślę że spokojnie koleś miał z 2 paki. Uciekłem na prawy pas (byłem tak w 1/4 lewego pasa) i przyhamowałem (przyspieszyłem bo chciałem wyprzedzić coś). I zaraz
Jak widac nie dziala to przy slizgu.
Kiedys bedac nie ostrożnym zjadłby cie mamumt(zakladajac ze mamuty jadly ludzi), dzisiaj jesli sam sie nie zabijesz to ciezko zeby cos Cie zabilo.
@pejter: (╥﹏╥)
Komentarz usunięty przez moderatora