Rozmowa z moim Dziadkiem (80 lat), którego największą pasją jest rower.
Jak zbudował swój pierwszy rower, dlaczego był przetrzymywany przez milicje, dlaczego nie dostał bonów na rower w PRL oraz o innych historiach opowiada podczas jednej z codziennym wycieczek.
M4h00n z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 42
- Odpowiedz
Komentarze (42)
najlepsze
Dziadka kojarzę zawsze z rowerem, gdy tylko pogoda na to pozwala jeździ każdego dnia.
Przyjeżdżał po mnie do przedszkola, wraz z rowerem odprowadzał do szkoły i oczywiście zabierał na rowerowe wycieczki - pierw na ramie (którą babcia wykładała kocem by było mi miękko) a gdy podrosłem już raz razem rower w rower.
Po dobrych kilkunastu latach ponownie udaliśmy się na przejażdżkę, trasą, którą przejeżdżaliśmy gdy byłem dzieckiem, tym razem postanowiłem udokumentować ogromną pasję mojego dziadka jaką jest rower, oto co z tego wyszło.
Jeśli macie jakieś pytania do Dziadka, można zadawać.
Dziadek pamięta ten wierszyk z Sybiru/Ukrainy, sam mowi, że musiał nauczyć się na jakiś apel ale nie może przypomnieć sobie tytułu ja też nie mogłem znaleźć w sieci.
Robimy małe #csiwykop ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A i realizacja świetna - reportaż jak się patrzy.
#feels