Nasza ignorancja wobec Lasów Państwowych (24% terytorium PL), o co chodzi?

Mówimy tutaj o (wg, Wikipedii) ponad 24% powierzchni naszego kraju, która najprawdopodobniej byłaby sprzedana Niemcom. A pieniądze ze sprzedaży NASZEGO dobra miały pójść na odszkodowania dla Żydów... Targowica to nie za małe słowo? Głosowanie o 24 w nocy? Dlaczego społeczeństwo (my) nie reaguje?
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 164
- Odpowiedz
Komentarze (164)
najlepsze
Nawet w przypadku bredni smoleńskich nie jesteście tak gorliwi w zakopywaniu, jak w przypadku wszystkiego co chociaż trochę dotyka temat lasów państwowych. O czymś to chyba świadczy.
Kluczowe zatem teraz jest czym są te "przypadki określone w ustawie".
Ja sie tutaj pytam o naszą ignorancję, dlaczego tak mało Wykopów było? Przecież tutaj chodzi o 24% terytorium Polski, tego co nie należy do Komorowskiego i Tuska ani do PO, ale jest naszym wspólnym dobrem...
Co z nami jest nie tak? Czy to nie najwyższy czas na podjęcie realnych kroków?
A jeszcze to głosowanie późno w nocy przed Świętami... Ustawa zablokowana wyłącznie głosami PiS. Reszta głosowała "za".
Sejm zamierzał dodać następujący artykuł do Konstytucji ([źródło](http://orka.sejm.gov.pl/RexDomk7.nsf/0/A1BD53626DA83085C1257D560040B8C2/$file/i2156-14.rtf)):
Komentarz usunięty przez moderatora
http://www.wikileaks.org/plusd/cables/09WARSAW78_a.html
No i ok, "odpowiednia ustawa" nie istnieje, ale jak już napisałem: stworzyć taką ustawę, która umożliwiałaby beztroską sprzedaż lasów państwowych byłoby bardzo trudno: głównie dlatego, że w tej samej Konstytucji napisane byłoby: "Lasy stanowiące własność Skarbu Państwa są dobrem wspólnym i podlegają szczególnej ochronie." i "Lasy
@Ideologia_Gender: ale są do momentu podjęcia decyzji o sprzedaży. Otwartą kwestią jest to, jak bardzo poważnie traktowano by zapis o "dobru wspólnym" i "szczególnej ochronie".