Aktywiści z Sea Shepherd taranują statek Wielorybniczy z Japonii
Statek "Steve Irwin" z międzynarodowej organizacji Sea Shepher Conservation Society, zbliżył się do jednego z wchodzących w skład japońskiej floty kutrów wielorybniczych. Aktywiści pro-zwierzęcy obrzucili statek "Kaiko Maru" kilkudziesięcioma śmierdzącymi bombami. Japończycy próbowali staranować Stevea Irwinga, na co SSCS odpowiedzili tym samym.
p.....t z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 79
Komentarze (79)
najlepsze
Dla leniwych: był to statek ekologów planujących blokować próby atomowe niezbędne do pohamowania czerwonej zarazy, a tak naprawdę do podtrzymania francuskich mrzonek o potędze za cenę zniszczenia jakiejś rajskiej wyspy na Pacyfiku. Został wysadzony w powietrze z jednym ekologiem w środku przez francuskie tajne słuzby. Nigdzie nie czytalem, żeby stwierdzono jakieś powiązania tych ekologów z sowieckim wywiadem.
I co cholery, ile można te nieszczęsne wieloryby 'badać'?!
Nie popieram jakos specjalnie tego co robia japonczycy, ale to co odwalaja ci wariaci to juz nie ma slow...
:D
http://www.pown.it/185?r=448073
:>
A tak to złamanie prawa międzynarodowego - utrata patentu kapitana, pokrycie kosztów naprawy przez armatora.
Trzeba też pamiętać że Japonię zobowiązuje prawo międzynarodowe - Japonia zgodziła się na niełowienie wielorybów do celów konsumpcyjnych (możliwy jest tylko odłów do celów badawczych), ale tajemnicą poliszynela jest to gdzie to mięso trafia - na targi
W tym wypadku widzimy tylko i wyłącznie taranowanie statku wielorybników, przez statek obrońców wielorybów.
Proste spojrzenie na sprawę mówi - wielorybnictwo jest złe i
Okay, ale dla pewności jutro je potwierdź. Okay?
po prostu mam wenę do pisania długich tekstów.