Stek bzdur. Po pierwsze zginął bo nie umiał jeździć. Po drugie w artykule nic o tym, że wypadł przez okno. Po trzecie nic tam nie ma o tym, że nie miał pasów zapiętych. Po czwarte, bezpośrednią przyczyną śmierci był fakt, że go auto z przeciwka przejechało.
Przednia szyba nie rozbita. Wypadł przez otwarte drzwi albo otwarte okno. Drugą możliwość odrzucam, bo kto zapieprza po autostradzie z otwartym oknem... Musiały mu się regularnie drzwi otworzyć podczas tego uderzenia. Niefart.
Przecież to zależy od zwykłego farta i samej sytuacji. Jeden zapnie pasy i spłonie w aucie, drugi nie zapnie, wyleci przez szybę i będzie żył. Jak widać działa to w dwie strony. Sam mam koleżankę, która miała wypadek i gdyby miała pasy to by już nie żyła. Pasy mogą tak samo zabić jak i uratować życie.
Komentarze (13)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie wiem na ile prawdziwe, ale twierdzą, że bez pasów wylotka przez przednią szybę daje 6 razy większe ryzyko śmierci.