Mariusz Max Kolonko "Mówi jak jest" - Kalifat grozi Ameryce
Mariusz Max Kolonko mówi o śmierci amerykańskiego dziennikarza, która wstrząsnęła światem. Od decyzji Baracka Obamy zależy, czy Kalifat dalej będzie mordował
nikto z- #
- #
- #
- #
- 58
Mariusz Max Kolonko mówi o śmierci amerykańskiego dziennikarza, która wstrząsnęła światem. Od decyzji Baracka Obamy zależy, czy Kalifat dalej będzie mordował
nikto z
Komentarze (58)
najlepsze
dlatego tez kazdy obywatel polski powinien byc szkolony juz od liceum w sprawnej walce partyzanckiej, szkolony z zasad przetrwania w lesie, zniszczonym miescie.
kazda komenda policji powinna byc wyposazona w taka ilosc
Pominąłeś jedną zasadniczą kwestię, armia USA jest armią cywilizowaną; taką która strzela tylko do uzbrojonych napastników. Zastanów się jak wyglądała by okupacja tych terenów gdyby USAnianie zaproponowali taki układ - za każdego rannego Amerykanina 10 zabitych Irakijczyków za każdego zabitego Amerykanina 30 czy tam 50 Irakijczyków. Dodatkowo warto też spojrzeć na liczny żeby zweryfikować skuteczność tamtejszej partyzantki. Amerykanie przez lata okupacji stracili ponad 4k żołnierzy, a straty Iraku wyniosły
W filmie w zeszłego roku mowi ze Swiat dzis potrzebuje wyjątkowo jak nigdy dotąd Ameryki jako policjanta świata bo Europa jest słaba . wypowiedź od 2:05 http://youtu.be/UsXt2kgDrxY
irakijczycy niech jak najszybciej porzuca tą b--ń i te wozy przy jakimś starciu
niech w bronbi i wozach będą nadajniki GPS
niech będzie to obserwowane i namiezane a w rezie konieczności jedna rakietka i na posiedzeniu terrorystów nikt nie pozostanie zywy
No ale dla większości amerykańców głównym kryterium był kolor skóry, bo teraz czas na czarnego, to mają, co chcieli.
Czarni prezydenci powinni być tylko w hollywoodzkich filmach, bo tam dają radę a Obama się ośmiesza i zachowuje jak dziecko we mgle.
#pozdrodlakumatych #szachujzwykopem
Słyszałem że Max to szchista, widać to prawda.
Jeśli jakaś siła rośnie za bardzo, wspiera się jej wrogów - bronią, wywiadem i propagandą. Aż do obalenia lub podporządkowania. I tak w kółko. To Ameryka lub jej sojusznicy wspierają różne skrajne siły, aby mieć pod kontrolą Bliski Wschód.
A problem jest taki, ze armia turecka to nie jakas tam syryjska, tylko jedna z najsilniejszych i najlepiej wyposazonych armii. Jesli rzady przejma tam muzulmanie radykalni (a wydaje się to być tylko kwestią czasu), to moze sie kroic kolejna odsiecz wiedenska.