Z tego co mi wiadomo to silnik nie jest organizmem żywym, wiec nie można mówić o nim, że jest "żywotny" tylko TRWAŁY ! ! ! Bardzo często pojawia sie ten błąd, więc prosiłbym o zmianę podpisu i przekazanie dalej. Pozdrawiam
Zarowno wyzylowany silnik i podzespoly nastawione na wymiane co 3-4 lata. Tylko tak koncerny moga zarabiac na sprzedazy i utrzymywac swoj byt na rynku. Przy uwzglednieniu dzisiejszej technologii produkcja aut solidnych i nie psujacych sie doprowadzilaby do samounicestwienia marki.
Dziś silniki te będą awaryjne. BO MAJĄ BYĆ AWARYJNE! Masz kupić auto i potem za 4 lata kupić nowe! A nie kuźwa jeździć 20 letnim Benzem i jedyne co wymieniać to olej raz na 4 lata! Inaczej te olbrzymie koncerny by umarły. Tak samo było z 2.0 tdi przecież. Celowe zabiegi mające na celu osłabienie głowicy, to samo w 2.0tfsi.
Hehe Seat to już definitywnie tonący okręt, a nawet w jednym z nielicznych modeli które nie są kopiami innych aut ze zmienionym znaczkiem robią taki manewr jakby dodatkowo dziurawili dno tego ich tonącego statku. ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (333)
najlepsze
Samochody mają jeździć jak najwięcej z niczego, czyli powietrza, czyli turbo.
Odwrotu nie ma.
Nietrwałość?
Dziś silniki te będą awaryjne. BO MAJĄ BYĆ AWARYJNE! Masz kupić auto i potem za 4 lata kupić nowe! A nie kuźwa jeździć 20 letnim Benzem i jedyne co wymieniać to olej raz na 4 lata! Inaczej te olbrzymie koncerny by umarły. Tak samo było z 2.0 tdi przecież. Celowe zabiegi mające na celu osłabienie głowicy, to samo w 2.0tfsi.
Myślicie żabki że to przypadki?
Prooosze
@Onikuma: brawo, podales przyklad samochodu z silnikiem wankla
swoja droga silniki wankla sa chyba najbardziej awaryjnymi silnikami benzynowymi, ale w tym wypadku byl to swiadomy wybor kupujacych
@nawykopie: hehe, ciekawe czemu w testach długodystansowych te silniki nie wykazują albo żadnych albo minimalne oznaki zużycia po 100 tys. km.