Nawet w państwie Korwina rynek nie będzie w pełni wolny. Ludzie nadal będą płacić podatki, a część rzeczy będzie zabroniona - jak handel dziećmi czy produkcja broni jądrowej (mam nadzieję). Czy to się różni więc jakościowo od obecnego stanu rzeczy, czy tylko ilościowo?
Sluchałeś wykład? KNP/JKM wychodzi z założenia, że chcącemu nie dzieje się krzywda o czym jest w pierwszych minutach. Obecnie państwo "dba" o obywateli stosując nakazy/zakazy żeby człowiek sobie krzywdy nie zrobił. Dlatego masz nakaz jeżdżenia w pasach, nakaz ubezpieczenia się (ZUS/OC dla samochodów), zabraniając sprzedaży leków bez pozwolenia (recepty) itd.
Komentarze (5)
najlepsze
Masz rację - do dupy taka wolność.
Sluchałeś wykład? KNP/JKM wychodzi z założenia, że chcącemu nie dzieje się krzywda o czym jest w pierwszych minutach. Obecnie państwo "dba" o obywateli stosując nakazy/zakazy żeby człowiek sobie krzywdy nie zrobił. Dlatego masz nakaz jeżdżenia w pasach, nakaz ubezpieczenia się (ZUS/OC dla samochodów), zabraniając sprzedaży leków bez pozwolenia (recepty) itd.