Przecież to nie ma nic wspólnego z gender. Teraz wszystko co nie podoba się w związku z seksem będzie wrzucane do jednego wora z gender. A potem wszyscy dziwią się jakie głupoty ludzie w ulicznych sondach mówią.
Nie mam potrzeby ukrywania czegokolwiek. Ani tego, że jestem biedna, ani że przytyłam, ani niczego innego. Że jestem trans (choć nie do końca jest to trafne określenie – dla uproszczenia jednak używam go), że jestem pedofilem (choć Tadeusz upomina mnie, że powinnam mówić, że efebofilem), że nie mam penisa (są ludzie, którzy nadal w to nie wierzą) i tak dalej.
@AlohaInternet: Zamiast łykać wszystko jak pelikan i wypisywać bzdury w internecie
@AlohaInternet: Nie rozumiem co to ma wspólnego z moim komentarzem. A jeśli już poruszyłeś ten temat, podziwiam kolesia, że robi sobie jaja z tak wielu baranów.
@aberazioon: I tu się mylisz. To absolutnie nie ma nic wspólnego z seksem. Gender nie zajmuje się seksuologią człowieka.
No trochę naginasz rzeczywistość w tytule, chociaż sam artykuł w brukowcu ma problemy z nazwaniem sytuacjii ;)
Po pierwsze w artykule mowa o "transgendered woman" przy czym woman jest słowem kluczowym. Jeżeli sięgniesz do słownika okaże się, że woman to kobieta, prawda? Co w tym złego, że kobieta chce korzystać z szatni dla kobiet?
Po drugie w artykule nazwano tę osobę Ms Francis...czy Ms to skrót dla kobiety czy męźczyzny? I znów
A w jakie ciuszki ma przebierać się kobieta? Męskie? Przeczytaj wpierw artykuł do którego odnosi się wykop. Przecież on jest o kobiecie, a nie męźczyżnie;)
Smutny musi być świat osoby, dla której każde odstępstwo od sztywnej normy jest od razu kwalifikowane jako degeneracja i zboczenie...przejdź się do szpitala, rodzą się dzieci bez rąk, kobiety mające raka piersi usuwają piersi, setki tysięcy dziwnych zdegenerowanych i zboczonych przypadków. Lisiu, a może ty jesteś takim
@hahaha666: To że przebierasz się w damskie ciuszki i każesz się nazywać kobietą, nie sprawia że jesteś kobietą, tylko sprawia że jesteś zboczeńcem, degeneratem.
Komentarze (34)
najlepsze
@AlohaInternet: Zamiast łykać wszystko jak pelikan i wypisywać bzdury w internecie
@AlohaInternet: Nie rozumiem co to ma wspólnego z moim komentarzem. A jeśli już poruszyłeś ten temat, podziwiam kolesia, że robi sobie jaja z tak wielu baranów.
@aberazioon: I tu się mylisz. To absolutnie nie ma nic wspólnego z seksem. Gender nie zajmuje się seksuologią człowieka.
Po pierwsze w artykule mowa o "transgendered woman" przy czym woman jest słowem kluczowym. Jeżeli sięgniesz do słownika okaże się, że woman to kobieta, prawda? Co w tym złego, że kobieta chce korzystać z szatni dla kobiet?
Po drugie w artykule nazwano tę osobę Ms Francis...czy Ms to skrót dla kobiety czy męźczyzny? I znów
Smutny musi być świat osoby, dla której każde odstępstwo od sztywnej normy jest od razu kwalifikowane jako degeneracja i zboczenie...przejdź się do szpitala, rodzą się dzieci bez rąk, kobiety mające raka piersi usuwają piersi, setki tysięcy dziwnych zdegenerowanych i zboczonych przypadków. Lisiu, a może ty jesteś takim