A my w Olsztynie mamy prostokątne rondo z szaletami na środku :)
Plac Pułaskiego jest jednym z niewielu rond w Europie, na środku którego umiejscowiony jest parking, przystanek autobusowy i toaleta miejska, a samo rondo ma kształt prostokąta. by wiki
Nie zapomnij dodać o parkingu na tym właśnie rondzie i dwóch przystankach! ;) A najmniejsze rondo jakie widziałem to na Teneryfie, był to po prostu znak informujący o rondzie oczywiście na środku skrzyżowania. Zresztą na całej Teneryfie znalazłem tylko jedne (!) skrzyżowanie ze światłami, cała reszta, wszystko, to ronda
Przecież to było z przymrużeniem oka! ;) A skoro ktoś napisał, że jedna z dróg odchodzących od ronda prowadzi do oczyszczalni ścieków, to pewnie czasem jakieś większe auto tam jeździ. ;)
ktoś na tej wiejskiej drodze musi wracać TIR-em do domu. Po drodze na moją działkę zawsze widzę zaparkowane na obejściu TIR-y dlatego że mężowi wracają na weekend do domu po tygodniu w rozjazdach. Więc to nie jest głupie myśleć o wielkich autach, które muszą tamtędy jeździć.
W Londynie jest sporo tego typu rond (skoro tam się sprawdza to czemu nie gdzie indziej?). Lekkie uwypuklenie + znaki. Rondo jest bezpieczniejsze i "łatwiejsze w obsłudze" niż zwykłe skrzyżowanie.
Potwierdzam, w Londynie jest mnóstwo takich rond i jest to niezwykle praktyczne. Na wielu osiedlach nie ma innych skrzyżowań niż takie. Zapobiega szybkiemu przejeżdżaniu przez skrzyżowania "bo mamy pierwszeństwo", jak również umożliwia łatwiejsze włączenie się do ruchu niż z dróg podporządkowanych.
Dodatkowo piesi są bezpieczniejsi, bo samochody z każdego kierunku jadą wolniej i potencjalne obrażenia są znacznie mniejsze.
Nie tylko w Londynie. Praktycznie w calej Anglii skrzyzowania rozwiazuje sie rondami. Gdyby nie te ronda to auta staly by w wiecznym korku. Dodam tylko, ze na ponad dwa razy mniejszym od Polski obszarze (130,395 km2 ) porusza sie znacznie wiecej pojazdow. (drugi co do wielkosci rynek w Europie).
U mnie w mieście ronda rosną jak grzyby po deszczu i też było takie jedno o średnicy bo ja wiem, kilkudziesięciu centymetrów, ale panowie drogowcy wpadli na pomysł i 2 metry dalej namalowali okrąg na jezdni...
to ma bardziej spowalniać (by nie skracać łuku, bo będzie czołowe), niż klasyczne rondo. Wg. mnie bdb pomysł.
Sporo takich na zachodzie widziałem, zamiast "śpiących policjantów" wysokich na 50 cm na oba koła, robi się tam wysepkę na 1 koło i 5-10 cm. I tak się zwalnia, ale nie do 5 km/h jak u nas (a potem rozpędzanie do 40 i znowu 5 itd.).
Komentarze (72)
najlepsze
jest jednak roznica - wysepka w tym wykopanym nie jest biala (jest malo widoczna przez to)
imo takie rozwiazania sa dobre - mniej kierowcow scina zakret, co jest niezbyt bezpiecznym a powszechnym zachowaniem
Plac Pułaskiego jest jednym z niewielu rond w Europie, na środku którego umiejscowiony jest parking, przystanek autobusowy i toaleta miejska, a samo rondo ma kształt prostokąta. by wiki
Dodatkowo piesi są bezpieczniejsi, bo samochody z każdego kierunku jadą wolniej i potencjalne obrażenia są znacznie mniejsze.
http://www.flickr.com/photos/17343405@N00/2096915509/
http://picasaweb.google.com/lh/photo/nxUgjN3WjSAoyGuqux48EQ
Dlaczego u nas utarło się, że rondo to musi być kilkumetrowy, wewnętrzny
Sporo takich na zachodzie widziałem, zamiast "śpiących policjantów" wysokich na 50 cm na oba koła, robi się tam wysepkę na 1 koło i 5-10 cm. I tak się zwalnia, ale nie do 5 km/h jak u nas (a potem rozpędzanie do 40 i znowu 5 itd.).
http://pl.wikipedia.org/wiki/Magiczne_rondo