@BratProgramisty: Na moich oczach młody chłopak lancę tlenowo-acetylenową opuścił skierowaną w stronę nogi. Trwało to może ze 3-4 sekundy. Efekt - oparzenia III stopnia nogi i co gorsza w ranę wtopił się skrawek spodni z tworzywa. Kilka miesięcy na chorobowym.
Gdy zaczynałem pracować na konstrukcjach stalowych, po jakiś 2 tyg pracy jechałem do okulisty wyjąć pierwszy opiłem :) Oczywiście nie założyłem okularów. Od tego momentu zawsze, bez względnie je zakładałem. Jakiś czas później, gdy szlifowałem, zawołał mnie kierownik. No to odkładam szlifierkę i okulary, odwracam się i dostałem w oko bo ślusarz/przygłup nie patrzył co się dzieje i w którą stronę iskry lecą....Jak tu nie przeklinać?
@spawacz_wymiatacz88: pracowałem w firmie, gdzie ktoś miał podobny przypadek do Twojego tp zarządzili, że wszyscy mają mieć na hali okulary. Podwykonawcy też. Bez wyjątków. I nawet były.
Co ja bym zrobił bez wykopu. Dobrze, że na głównej są tak wartościowe znaleziska, tak nieprzewidywalne i poszerzające horyzonty i wiedzę na temat otaczającego mnie świata. Dzięki!
Kiedyś widziałem jak podnosili wózek z propanem i tlenem suwnicą, bo węże były za krótkie. Z jakiś 3 metrów spadła butla tlenowa, bo jakiś dureń nie zabezpieczył łańcuchem gdy ją wymieniał. Na szczęście nic się nie stało.
Byłem ciekaw zakończenia historii opowiadanej przez operatora kamery i nie wiem co się stało "w zime". Urwał się ten kawałek żelastwa i wszystko zepsuł
Komentarze (37)
najlepsze
Szpitale okulistyczne pełne są takich ślusarzy/stolarzy/drwali/spawaczy, co myśleli że im nic nie będzie.
Gdy zaczynałem pracować na konstrukcjach stalowych, po jakiś 2 tyg pracy jechałem do okulisty wyjąć pierwszy opiłem :) Oczywiście nie założyłem okularów. Od tego momentu zawsze, bez względnie je zakładałem. Jakiś czas później, gdy szlifowałem, zawołał mnie kierownik. No to odkładam szlifierkę i okulary, odwracam się i dostałem w oko bo ślusarz/przygłup nie patrzył co się dzieje i w którą stronę iskry lecą....Jak tu nie przeklinać?