Call center Alior Banku w Lublinie: "Stres, nadgodziny, wyzysk pełną parą"...
- Czas spędzony w pracy nie wystarczał. Proszono o przychodzenie do pracy w soboty, kosztem wolnej wigilii, a i tak po opuszczeniu budynku człowiek dalej czuł, że jest w pracy wisząc cały czas na telefonie jak nie z klientami, to wysł#!$%@?ąc przełożonego, również w weekendy. Nikomu nie...
devbotpl z- #
- #
- #
- 108
Komentarze (108)
najlepsze
Bez przesady. Wigilia to jest normalny dzień roboczy w Polsce. Jak ktoś chce wolne, to trzeba urlop (bezpłatny, jak się podpisało umowę nie przewidującą płatnego) albo odrobić kiedy indziej.
A jakby się wszyscy zwolnili to wyleciał by ich przełożony, a od stycznia była by łapanka nowych pracowników. Firma jest na tyle duża by mieć w dupie jeden zawalony termin w jakiejś fabryce nie wiadomo gdzie.
skoro uwazasz, ze w u nas robi sie, zeby sie nie narobic, to chyba obserwowales prace zwiazkowcow albo pan w urzedzie. Ja mam inne doswiadczenia. Co do tej mitycznej 'wydajnosci pracy', mozna sie tym stwierdzeniem podetrzec. To dobry bezwartosciowy ogolnik dla politykow, ktorzy tak chca wytlumaczyc kiepskie zarobki Polakow, przy okazji umywajac rece.
No tak, w 'śmiesznej Polsce' każdy leży do góry dupą i zajada owoce morza. Według zestawienia z linka średnio pracujemy 177 godzin dłużej od przeciętnego Amerykanina. Przy 8-śmio godzinnym dniu pracy to daje ponad 20 dniówek. Do tego mają 7 dni urlopu. Z tego co pamiętam z różnych rankingów, które przetoczyły się przed moimi oczami (nawet chyba na wykopie) jesteśmy w czołówce najdłużej pracujących narodów. No ale przecież Polska,
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora