O kurde nadchodzi nowy bohater z universum "ZF Skurcz": Eternitowy Bogdan. Ciekawe jak będzie się prezentował np. w porównaniu z tytanowym januszem. Wyczuwam zażarte dyskusje w środowisku sympatyków ZF Skurcz, dysputy na miarę Iron Man vs Batman.
To pewnie chwyt na osoby które nie pamiętają/nie znają starszych filmów Skurcza, a kojarzą Kapitana Bombę/Braci Figo Fagot. Przez to obawiam się, że nowe Wściekłe Pięści Węża nie będą tak dobre, jak poprzednie filmy (a nawet sam trailer już mi to podpowiada :c).
Mówcie co chcecie, ale od czasu jak usłyszałem, że robią 3 część jest to dla mnie najbardziej oczekiwana produkcja filmowa. Znając życie będę się bawił dużo bardziej niż na najnowszych amerykańskich hitach AAA.
Dla mnie 100 razy gorsze jest to, że Walaszek olał specyficzny dla Wściekłego Węża sposób mówienia. Wąż miał zwyczajnie inny głos. A tutaj? Jakbym jakiegoś k%#@inoxa słyszał. Wszystko pięknie, ale porównajcie sobie jak tutaj brzmi Wściekły Wąż a jak wymawiał kwestie typu "To ja jestem przysłowiowym słońcem." bądź "Mistrz kazał mi unikać niepotrzebnych walek. Do widzenia panu!".
Komentarze (74)
najlepsze
http://youtu.be/uZBDTx5L9xs
Dla mnie 100 razy gorsze jest to, że Walaszek olał specyficzny dla Wściekłego Węża sposób mówienia. Wąż miał zwyczajnie inny głos. A tutaj? Jakbym jakiegoś k%#@inoxa słyszał. Wszystko pięknie, ale porównajcie sobie jak tutaj brzmi Wściekły Wąż a jak wymawiał kwestie typu "To ja jestem przysłowiowym słońcem." bądź "Mistrz kazał mi unikać niepotrzebnych walek. Do widzenia panu!".