Duplikat? On jest ninja. Po prostu przeteleportował się z dna wykopaliska do nowego wykopu, zmieniając przy okazji opis, dla niepoznaki zaś maskując się za nowym tytułem i przeskakując do nowego linka. Później zaś, ze wzgląd na swoją maksymalistyczną naturę, jakby od niechcenia posiekał nick autora i poskładał w inny. Na koniec zaś zostawił sobie szybką podmianę tagów za pomocą tajemniczej ultrapotężnej techniki znanej tylko mistrzom ninjitsu, po czym wrócił grzecznie na miejsce
Wolne żarty, jeśli to obraz klasy to raczej z Laosu, Wietnamu lub Tajlandii (a może Filipin). Tak to jest, gdy dla każdego ignoranta Azjata musi być chińczykiem bądź Japończykiem..
Jedno kiepskie zdjęcie, które mogło być w zbiorze innych "śmiesznych" fotek. Nie wzbudziło u mnie żadnych emocji, uśmiechu, zaciekawienia. Czemu to jest na głównej?
Komentarze (88)
najlepsze