Polacy wolą polskie kino
W pierwszym kwartale tego roku hitem były w kinach polskie filmy. Ale i tak frekwencja wśród widzów ciągle spada.
egocentryczka z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 104
W pierwszym kwartale tego roku hitem były w kinach polskie filmy. Ale i tak frekwencja wśród widzów ciągle spada.
egocentryczka z
Komentarze (104)
najlepsze
ja podziekuje za polskie "ambitne" kino i wybire cos od czechow ktorzy potrafia opowiedziec fajna zyciowa historie ludzi z ktorymi moge sie utozsamiac
@highlander: Ano właśnie, to jest główny problem z "naszym kinem" - albo przegina w jedną stronę i tworzy durne komedyjki w ilościach wręcz hurtowych, albo przegina w drugą i koncentruje się na filmach tak ciężkich, że po ich obejrzeniu ma się ochotę
To co rysował na tablicy to co to miało być ? Wyliczył, że Życie = Życie i nagle wszystko stało się jasne ;)
Do mnie nie przemawia.
Chyba same kobiety na to chodziły (ew. faceci którzy chcieli zamoczyć)
jezu jak oni mogli to promowac w tych tvn'ach i wyborczych
Mnie ten film ani grzeje, ani ziębi.
Informacja nieprawdziwa. Na palcach jednej ręki mogę policzyć polskie filmy jakie jestem w stanie obejrzeć.
Zresztą powiem szczerze, że zarówno moi rodzice jak i rodzice moich znajomych wolą nie męczyć się na seansie dodatkowo czytając, bo nie są do tego przyzwyczajeni (tak jak młodsze
Pomijając generalną
Chodzimy na polskie filmy bo są przede wszystkim "nasze", że "wspieramy polską kinematografię" heh (może też dlatego że " nie trzeba czytać"). Jak powstanie coś w marę na poziomie to ludzie garną do kin (multiplexów raczej). Sukcesem Drogówki było niestety to, że sięgał dna społecznego (mocno przerysowane ale niewykluczone). Jak gawiedź posłyszała,
Odpowiedź znajdziesz w puencie tego skeczu:
http://www.tvp.pl/rozrywka/aktualnosci/jak-krytyk-z-rezyserem/6764866
Jakie wojny. To będzie w końcu ten atak klonów czy nie? Miało nie być