Bunt w autobusie łódzkiego MPK. Kierowca wyrzucił rowerzystę
Kierowca chciał wyrzucić rowerzystę z autobusu. Bez żadnych podstaw. Pomimo protestów pasażerów, kierowca odmówił ruszenia z przystanku. Dlaczego? Bo tak!
Kismeth z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 134
Kierowca chciał wyrzucić rowerzystę z autobusu. Bez żadnych podstaw. Pomimo protestów pasażerów, kierowca odmówił ruszenia z przystanku. Dlaczego? Bo tak!
Kismeth z
Komentarze (134)
najlepsze
To, że rowerzyści wk$!%iają pasażerów, zajmując 3 razy tyle miejsca ile im się należy i utrudniają ruch to jedno. Gorsze jest jednak zagrożenie, jakie stwarzają dla otoczenia. To ludzie całkowicie bez wyobraźni. Wystarczy gwałtowniejsze hamowanie i taki idiota leci z tym swoim rowerem na kogoś obok i wybija mu oko kierownicą. Ale bandzie durnych rowerowych fanatyków nie wytłumaczysz, że niestety nie są świętymi krowami.
@ish_waw: emeryt (lub jakakolwiek inna, zwolniona z opłat osoba) jadący na grzyby to też "przejazd o charakterze rekreacyjnym" (co za głupie hasło, nikogo nie powinno interesować dlaczego ktoś korzysta z komunikacji miejskiej) - też powinien w pełni pokrywac koszty przewozu? Bzdura.
Myślę, że podstawa mogło być to, że wieśniak wp#%$@$#ił się z rowerem do autobusu, gdzie nawet dla ludzi nie ma miejsca.
Nie rozumiem takich patafianów. Skoro wybrał się rowerem, to niech nim k!!!a jedzie. Po $%!% zagraca nim autobus?
Burek to cię zrobił.
pare lat wynieslismy butle (taka calkiem duza, metrowa conamniej) z podtlenkiem azotu z pewnego szpitala w Lodzi, niestety do domu daleko wiec postanowilismy wsiasc w autobus - kierowca od razu nas zrugal ze z tym panowie nie wejdziecie. Ja nic sie nie zastanawiajac powiedzialem panie kierowco to tylko powietrze w tym jest. Nie wiem jak to mozliwe, ale sie zgodzil - zasmiewalismy sie z tego potem upajajac sie glupim jasiem