kiedys sie w to bawilem ale za duzo czasu to pochlanialo...no i po miesiacu czy dwoch jedzenia tego non stop zakwas podraznial mi uklad pokarmowy (zgaga i te sprawy)...takze taki chlebek to polecam od swieta sobie strzelic:)
I to nie kwestia odzwyczajenia czy zbyt mocnego zakwasu, ogólnie chleb z mąki żytniej jest ciężki dla żołądka. Oczywiście jest bardzo odżywczy ale jednocześnie trudny do strawienia. Dlatego chleby robi się głównie z mieszanki żytniej i pszennej mąki. Ja piekę takie już od ponad roku i nie mam problemów.
Z początku robiłem w stosunku 2:1 (pszenna do żytniej) ale teraz robię na odwrót,
@haxxx: ano to fakt ale wieksze znaczenie chyba mialo to ze byc moze moj zakwas byl za mocny (jechalem caly czas na tym samym od poczatku:) ale na takim zakwasie wychodzi zajebisty żurek, polecam
@ihwar: jesteś w mniejszości. Z resztą chleb od wieków był chlebem, a dopiero od stosunkowo niedawna (przynajmniej w Polsce) robi się go na chemii spożywczej. Jak ja byłem mały, to jeszcze chleb w każdym sklepie był "prawdziwy" tzn. na naturalnych składnikach, a osoby urodzone trochę po '90 faktycznie mogą "sztuczny" chleb uznawać za prawdziwy. Ja jeszcze pamiętam smak dobrego chleba i za każdym razem jak sobie upiekę sam to rozpływam się
@ihwar: Jak zacząłem częstować znajomych tym chlebem to nagle sobie przypomnieli, że gdzieś tam kiedyś ich babcia robiła. I tak samo smakował. Prawdziwością jest dla mnie uczciwość na składnikach. Niestety dzisiejsze piekarnie idą tak po kosztach, że często gęsto chleb ja drożdzach samych jest robiony, polepszaczach i innych dziadostwach...
"Najdłużej wytrzymał mi w domu 3 dni i nadal jest świeżutki i smaczny"
To masz słabożytni ten chleb. Mój wytrzymuje miesiąc. A po miesiącu nei da sie go jeść tylko i wyłącznie dlatego, że jest suchy. Proporcje zakwasu żytniego do mąki pszennej - 50%.
Komentarze (257)
najlepsze
@kuzyne: Nie jest ;) Po prostu cały proces mocno rozciąga się w czasie.
I to nie kwestia odzwyczajenia czy zbyt mocnego zakwasu, ogólnie chleb z mąki żytniej jest ciężki dla żołądka. Oczywiście jest bardzo odżywczy ale jednocześnie trudny do strawienia. Dlatego chleby robi się głównie z mieszanki żytniej i pszennej mąki. Ja piekę takie już od ponad roku i nie mam problemów.
Z początku robiłem w stosunku 2:1 (pszenna do żytniej) ale teraz robię na odwrót,
To masz słabożytni ten chleb. Mój wytrzymuje miesiąc. A po miesiącu nei da sie go jeść tylko i wyłącznie dlatego, że jest suchy. Proporcje zakwasu żytniego do mąki pszennej - 50%.
@cyrial: dobrze mówi, nie chodziło mi ze po 3 dniach się zepsuł tylko ze nie doczekał dłużej bo został zjedzony