Szkoda całkowita a odszkodowanie za wypadek: komu i kiedy się opłaca?
Czy samochód po kolizji, w którym na oko do wymiany są tylko klapa, nadkole prawe, zderzak i szyba, może zostać zakwalifikowany przez towarzystwo ubezpieczeniowe jako szkoda całkowita? Tak, może. O co chodzi?
regiomoto z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 63
Komentarze (63)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Na upartego może nawet sama szyba by wystarczyła... W końcu to tico...
Najgorzej jak traficie, ze winowajca mial auto ubezp. w firmie krzak, jak tak mialem, wycenili naprawe (bez szkody calkowicej) na 2800 (m.in nowa opona warta 170 zl wyceniona na 36 zl :), wszystko po cenach ze nawet z uzywek na allegro mialbym problem poskladac), zrobilem wiec wycene w ASO (bez zaprowadzania auta tylko na podstawie wyceny ubezpieczalni, za darmo), kosztorys opiewal na 9800, zalaczylem wiec to do odwolania, uznali ze moga zaplacic 7700 ale warunek ze, po naprawie auto do ogledzin + faktury (faktury ponoc nie moga rzadac info od rzecznika praw ubezpieczonych). Ja nie chcialem auta naprawiec, wiec mialem problem, oczywiscie miedzyczasie minelo 30 dni od kolizji i wyplacili na konto 2800, napisalem jeszcze ze 2 odwolania i nic nie daly, wiec sie wkur... poszedlem do prawnika wystosowal pismo, ze mnie reprezentuje i jesli nie zaplaco to juz jest przygotowany pozew do sadu etc..zaplacilem za jego uslugi 200, po okolo miesiacu doplacili 1700, wiec w sumie dostalem 4500, wrak auta sprzedalem w tydzien po ogloszeniu za 3500, w sumie nic nie zarobilem na tym, ale chociaz nie stracilem i przy okazji zmienilem na 6 lat mlodsze autko :) pozdr
btw. sa firmy ktore moga odkupic od Was prawa do sprawy, albo pobieraja na przyklad 20 % z tego co wygraja
albo
Ja miałem "miłą" przygodę z Comepsą. Uszkodzony prawie 4 letni VW Passat, wypłacili 1300zł + 200zł później. Wycena szkody w/g ASO - 7500zł. Sprawa w sądzie ciągnęła się rok, auto wcześniej sprzedałem uszkodzone i odzyskałem całą kasę, ze wszystkimi kosztami.
Orientujecie się czy ubezpieczyciel, mimo wieku auta, może jako wycenę uznać jego wartość kolekcjonerską ? mam na myśli klasyki z lat 70-80 bądź starsze.
Komentarz usunięty przez moderatora
Gratuluję postawy, dzięki takim bohaterom i ich milczącym powiernikom płacę wyższe składki.