Co czwartemu Polakowi grozi życie w ubóstwie. "Nie podawaj ręki biedzie, bo cię wciągnie" - głosi stare porzekadło. Niestety, kto przekroczy granicę ubóstwa, ten ma marne szanse na poprawienie swojego bytu. Dlaczego tak jest i czym jest bieda w statystyce?
nie rozumiem ludzi, którzy walczą z tym wykopem, przecież kazdy może kiedyś być ofiarą tego bezprawia. Nawet jeśli to ni jest motywowane politycznie, to ewidentnie mamy do czynienia z nadużyciem tymczasowego aresztowania. Sprawa jest przez prokuraturę i sąd prowadzona pokrętnie bez należytego informowania opinii publicznej, więc wszelkie domysły są uprawnione. Po prostu bezprawie ...
Może i Doktor G. brał łapówki, decydował o tym kogo będzie a kogo nie będzie operował na podstawie otrzymanych prezentów, ale to Staruch PRZETRZYMUJE BEZ ZGODY WŁAŚCICIELI DOWODY OSOBISTE... Inny kaliber, zupełnie inna skala przestępstwa to i środki inne.
wobec starucha dowody to pomówienie tylko jednej słownie jednej osoby
wobec mirosława G to setki poszkodowanych wymuszeniem łapówki, kilkudziesięciu zdecydowało się zeznawać
kompletnie inny kaliber!
wymuszać pieniądze w sytuacji gdy nasza bliska osoba może nie przeżyć operacji... w sytuacjach gdy pacjent nie przeżył Pan G. nie tylko nei zwracał kasy ale domagał się kolejnej raty umówionej wcześniej...
mało która rodzina chciała wracać do tych bolesnych chwil
Komentarze (121)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
W Polsce odsetek zagrożonych ubóstwem wynosi 27%.
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Co-czwarty-Polak-jest-zagrozony-ubostwem-2734943.html
http://wpolityce.pl/artykuly/44490-niagara-hipokryzji-platformy-obywatelskiej-po-5-latach-gdy-pod-rzadami-platformy-liczba-fotoradarow-zwiekszyla-sie-do-400
Niagara hipokryzji Platformy Obywatelskiej. "Po 5 latach, gdy pod rządami Platformy liczba fotoradarów zwiększyła się do 400"
Komentarz usunięty przez moderatora
wobec starucha dowody to pomówienie tylko jednej słownie jednej osoby
wobec mirosława G to setki poszkodowanych wymuszeniem łapówki, kilkudziesięciu zdecydowało się zeznawać
kompletnie inny kaliber!
wymuszać pieniądze w sytuacji gdy nasza bliska osoba może nie przeżyć operacji... w sytuacjach gdy pacjent nie przeżył Pan G. nie tylko nei zwracał kasy ale domagał się kolejnej raty umówionej wcześniej...
mało która rodzina chciała wracać do tych bolesnych chwil