Lekarze nie zbadali krwi. Mózg dziecka obumarł
Przez kilka dni w sumie sześciu lekarzy nie potrafiło postawić trafnej diagnozy. W efekcie prawdopodobnie nie uda się uratować 13-miesięcznego chłopca. Jak dziś twierdzą lekarze, jego mózg obumarł. Rodzice Bolka nie godzą się jednak na odłączenie syna od aparatury podtrzymującej życie.
Willy666 z- #
- #
- #
- #
- 25
Komentarze (25)
najlepsze
W mroźny dzień nie chcieli przyjąć żony do PSK z 8cm rozwarcia(dla niewtajemniczonych 10cm to właściwy poród) bo: "tępy dyżur"
30 min później córka była na świecie
Dziecięcy Szpital Kliniczny to zgromadzenie dziwnych ludzi zwanych 'lekarzami'. Brakuje im fundamentalnej wiedzy i do dziś wypisują antybiotyk na grypę.
Szkoda że najmniejsi i najbardziej bezbronni muszą z tego powodu cierpieć...
DAFUQ?!
To co potrafią leczyć lekarze w państwowych szpitalach? Grypę i marskość wątroby, nic więcej?
Niedopełnienie obowiązków, ewentualnie morderstwo z premedytacją. Tak czy inaczej - utrata uprawnień lekarskich dla każdego z wspomnianych sześciu
Niestety to prawda. Mnie leczą już z 13 lat i do dzisiaj właściwie nie mam diagnozy. Każdy lekarz mówi co innego, przepisuje standardowe leki lub "jest pan zdrowy", a odpadająca skóra, zanik mięśni, ropiejące, niegojące się rany, wypadanie włosów, niewydolność oddechowa i ciśnienie krwi 220/140 to ponoć dobry znak, bo to znaczy, że żyję...
Wszędzie dziadostwo i niekompetencja, nikt niczego dobrze nie umie.
I to nie tylko mój taki przypadek,