Kraków chce zamknąć centrum dla aut starszych niż 20 lat.
Niezły pomysł w kraju gdzie ludzie z przymusu ekonomicznego jeżdżą starymi autami
Ksebki z- #
- #
- #
- #
- 171
Niezły pomysł w kraju gdzie ludzie z przymusu ekonomicznego jeżdżą starymi autami
Ksebki z
Komentarze (171)
najlepsze
co za durny opis, polecam wyjść na ulicę i policzyć średnią wieku aut w takim Krakowie
Jeśli by
Komentarz usunięty przez moderatora
Po pierwsze - Kraków jest miastem, a w miastach wiadomo, że jest większe bogactwo.
Po drugie - Kraków jest drogim miastem
Po trzecie - do centrum samochodem jadą chyba wyłącznie prezesi mercedesami posiedzieć w drogich kawiarenkach
więc wg mnie wspomniany pomysł nic nie zmieni...
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Krakowski pomysł uważam za całkiem niezły. Powiedzmy sobie szczerze, że 20-letnie auto to najczęściej złom. Przepis w porównaniu do niemieckiego odpowiednika jest naprawdę łagodny.
PS. Wcale nie
@broker: Nieprawda. Nie wjedziesz do centrum dieslem bez kat. EURO 4, seryjnie montowanym chyba od 2003, czy 2005 roku we wszystkich autach. Wielu Niemców wymieniło katalizatory i jeżdżą nawet Golfami III w dieslu z zielonymi plakietkami. De facto, nie interesuje ich wiek aut (poza dolną granicą 1993), ale właśnie ich ekologiczność.
Moim 23 latkiem i tak bym się nie odważył wybrać na drugi koniec Polski.
Skoro idziemy tym tropem, to może nakazać ludziom jazdę wyłącznie w "nowoczesnych" passatach? :)